"Gazeta Wyborcza" informuje, że według zapowiedzi MSWiA projekt ustawy zakłada lepszą koordynację służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo. Za zapobieganie aktom terrorystycznym odpowiedzialna będzie ABW, zaś za reagowanie - służby podległe MSWiA. Błaszczak zapewniał: - Przepisy są bardzo precyzyjne, bardzo jasne. Gwarantują zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom naszego kraju. Minister Mariusz Kamiński, który również uczestniczył w konferencji, dodał, że ABW będzie koordynowała "działania operacyjno-śledcze wszystkich służb i działania informacyjno-analityczne wszystkich służb".
Najważniejsze zapisy projektu nowej ustawy. Ma ona umożliwiać służbom:
- Wprowadzenia kontroli operacyjnej wobec cudzoziemców podejrzewanych o działalność terrorystycznych na 3 miesiące, bez zgody sądu
- Prowadzenia przeszukań i zatrzymań przez całą dobę
- Natychmiastowego wydalania cudzoziemców, którzy stanowią zagrożenie. Odwołać będą się mogli dopiero zza granic Polski
- Zatrzymywania na 14 dni osób podejrzewanych o zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa za zgodą sądu, ale przed postawieniem zarzutów
- Czasowego zamknięcia granic
- Zawieszenia imprez masowych i wystąpień publicznych
- Obowiązek okazania dokumentu tożsamości przy zakupie telefonu pre-paid (na kartę).
- Centrum Antyterrorystyczne ma zostać wzmocnione przez dostęp do "wszystkich istotnych baz danych w drodze teletransmisji".
Stanisław Tyszka z Kukiz"15 nie jest entuzjastą projektu PiS. Jak ocenił w TVP Info: - Nie negujemy potrzeby uchwalenia ustawy antyterrorystycznej, ale mamy na razie do czynienia bardziej z ustawką pijarową, niż z ustawą, bo ją zobaczymy dopiero za tydzień. Różne rzeczy w niej zawarte nie zaszkodzą terrorystom, a będą przeszkadzać obywatelom, np. sprawa z kartami pre-paid. To wejście zbyt daleko idące w prywatność obywateli. Będziemy się bacznie przyglądać, czy pod pretekstem ochrony przed terroryzmem, rząd nie będzie chciał ingerować w wolności obywateli.
Niektórzy internauci nie mają jednak z nowymi zapisami problemu:
@Sskarlet_Ohara przecież każdy podpisuje umowy na telefon wiec na kartę też powinno być,normalny człowiek nie ma z tym problemu.
— maybyk M.Kala (@maybyk) 25 marca 2016
Zobacz także: Kaczyński NIEPOWAŻNY? Chce "uspokojenia nastrojów" aż do końca wizyty papieża!