TV
Pogoda
Wideo
Jak powiedziałej na krótkiej konferencji w siedzibie PiS: - Apeluję do przedstawicieli wszystkich partii parlamentarnych, a także tych liczących się partii pozaparlamentarnych, o to byśmy wspólnie postanowili, że w tej sytuacji, która dziś ukształtowała się w Europie, i na zachodzie, i na wschodzie, ale także w Polsce, nie będziemy prowadzili, przynajmniej do momentu, w którym zakończy się wizyta Ojca Świętego w Polsce, ostrych walk politycznych.
Jak kontynuował: - Nie będziemy wynosić naszych sporów na zewnątrz. Będziemy działali tak, jak działa się w sytuacji nadzwyczajnej, bo mamy dzisiaj rzeczywiście sytuację nadzwyczajną. Są wielorakie zagrożenia na Zachodzie, jest agresywna polityka Rosji, są różnego rodzaju spory wewnętrzne, które przebiegają w sposób bardzo ostry i niepotrzebnie ostry. W związku z tym ten apel wydaje się dzisiaj potrzebny.
Kaczyński zapowiedział również: - Wiem, że tego rodzaju sytuacja może być stworzona tylko w dialogu i w związku z tym będę prosił marszałka Sejmu, pana Marka Kuchcińskiego, o to, aby zaraz po świętach wielkanocnych zaprosił wszystkich przywódców partii politycznych na rozmowę. Dla rozpoczęcia takiego dialogu, po to właśnie, by ten stan uspokojenia, przynajmniej na kilka miesięcy, uzyskać. On jest po prostu dzisiaj potrzebny Polsce.
Dziennikarze zareagowali błyskawicznie. Krzysztof Skórzyński zachęcił do licytowania:
Tusk apelował kiedyś o 3 miesiące spokoju. JK przelicytował. Mi wychodzi prawie 120 dni :) Kukiz? Petru? Licytujmy :)
— Krzysztof Skórzyński (@skorzynski) 24 marca 2016
Konrad Piasecki odnotował rekord:
Historyczny dzień. Rekord Polski. O 130 dni spokoju jeszcze nikt nie apelował.
— Konrad_Piasecki (@KonradPiasecki) 24 marca 2016
Michał Majewski poszedł o krok dalej:
Przebijam: Do końca kadencji PiS-u. https://t.co/y6fmkD7UxM
— Michał Majewski (@MajewskiMichal) 24 marca 2016
Następnie dodał jeszcze: - Takiej bujdy nie słyszałem od dawna. Kaczyńskiemu nie zależy na uspokojeniu, bo wprowadza rewolucję. Opozycji nie zależy, bo z nią walczy (...) Trik, by powiedzieć po miesiącach, latach: Przecież w marcu 2016 proponowałem wam rozejm, a wy odrzuciliście! Obłuda (...) Nie lubię, gdy Kaczyński jest w ten sposób niepoważny. To jednak poniżej jego politycznych rozgrywek. Całość skwitował obrazkowo:
Parafraza propozycji politycznego rozejmu na miesiące. pic.twitter.com/elUKvUheth
— Michał Majewski (@MajewskiMichal) 24 marca 2016
Zobacz także: Rzepliński POGARDLIWIE o Kaczyńskim: Wierzy w szaloną ideę...
