Ledwie w środę popołudniu premier Mateusz Morawiecki oraz minister zdrowia Adam Niedzielski wystąpili przed dziennikarzami. W trakcie konferencji szef rządu mówił o potrzebie oddawania osocza przez ozdrowieńców, nie tylko jako o szlachetnym geście, ale przede wszystkim czymś, co może ratować życie. - Oddanie osocza przez ozdrowieńca trwa tylko 30-minut, a może uratować komuś życie - przekonywał premier. Tymczasem minister Niedzielski zabrał głos w sprawie ferii zimowych. - Hasłem tegorocznych ferii zimowych powinno być "zostań w domu" - krótko stwierdził.
Najwyraźniej nie wszystko zostało jednak w środę przekazane społeczeństwu, ponieważ w czwartkowy poranek Kancelaria Premiera poinformowała o kolejnej konferencji, która rozpocznie się o godzinie 10. Zapraszamy do śledzenia z nami tego wydarzenia.
Głównym tematem czwartkowej konferencji Mateusza Morawieckiego było wsparcie polskiej gospodarki w dobie pandemii. Po tym jak pojawił się na mównicy, premier nawiązał do tego, że koronawirus ma ogromny wpływ na gospodarkę i wiele branż. Podkreślił przy tym, że metody rządu w walce z pandemią są dobre, a o czym świadczy wskaźnik bezrobocia oraz aktywności ekonomicznej (mają one być jednymi z najlepszych w skali świata). "Przyczyną tego jest fakt, że państwo nie pozostawiło przedsiębiorców samych w kryzysie", przekonywał Morawiecki.
Premier wyliczał wszelkie działania, dzięki którym polska gospodarka na tle innych krajów europejskich może być stawiana za wzór. Morawiecki zapewnił, że ich główną troską jest to, aby Polacy zachowali swoje miejsca pracy. – Musimy porównać się do innych krajów Europy. Tu mamy taka sytuacje, że mamy jeden z najniższych spadków PKB w Polsce. Biorąc pod uwagę Gospodarka i płytkość recesji oraz zdolność do utrzymania miejsc pracy, to myślę ze jesteśmy nr 1 w Europie – twierdził.
Szef rządu zaapelował standardowo o odpowiedzialne podejście do wirusa, ponieważ przed nami "kolejne trudne miesiące" (oraz potencjalna III fala).
"Dzisiaj wdrażamy tarczę 2.0." : oznajmił Morawiecki, wskazując ok. 40 branż (np. gastronomia, turystyka, hotelarstwo, przewozy, kultura, rozrywka), którym planuje pomóc rząd. Tarcza branżowa ma być kluczowa w walce z koronawirusem. Na ową tarczę 2.0., dzięki której "branże nie zostaną zmiecione z powierzchni polskiej gospodarki" przeznaczone ma być kilkadziesiąt miliardów złotych!
Podstawowym instrumentem 2021 roku mają być inwestycje. Optymistycznie dodał przy tym, że pytaniem nie jest już "czy" wyjdziemy z kryzysu, lecz "jak". "Na pewno nie pozostawimy przedsiębiorców i pracowników samych sobie": zakończył!"