Według sondażowych wyników exit poll najwięcej głosów w wyborach do Parlamentu Europejskiego w Polsce zdobyła Koalicja Obywatelska z wynikiem 38,2 proc., co dało ugrupowaniu 21 mandatów. Drugie miejsce zajęło Prawo i Sprawiedliwości z wynikiem 33,9 proc., co przekłada się na 19 mandatów. Natomiast, co może być niemałym zaskoczeniem, podium zamyka Konfederacja z wynikiem 11,9 proc., co daje jej 6 mandatów. Dobry wynik Konfederacji od razu komentowali jej liderzy, w tym poseł Sławomir Mentzen: - Ten wynik, który właśnie zobaczyliśmy, to dopiero exit poll, więc jeszcze wiadomo, że może się zmienić, ale nie oszukujmy się, to jest największy sukces w historii naszego środowiska. Nawet jak troszeczkę spadnie to dalej będzie największy sukces w historii Konfederacji. (...) To wy nam zaufaliście, to wy poszliście do lokalu wyborczego po to, żeby zagłosować na naszych kandydatów. To wy uwierzyliście, że głos oddany na naszych kandydatów przyczyni się do tego, że wasze interesy będą jak najlepiej reprezentowane w Unii Europejskiej. (...) Niezależnie od tego, kto z was zostanie europosłem, a komu się to nie uda, w pierwszej kolejności dziękuję tym, którzy najciężej pracowali - komentował polityk.
Jak dodał ma nadzieję, że dzięki przedstawicielom Konfederacji także sama Unia Europejska "zmieni kurs": - Po wynikach spływających z całej Europy widzimy, że Europa powoli się budzi, że Europejczycy wreszcie zdają sobie sprawę z tego, co tak naprawdę dzieje się w Brukseli, jaka ideologia owładnęła tym miastem i rzuca cień na całą Europę - ocenił Mentzen.
NIŻEJ ZDJĘCIA ZE SZTABU KONFEDERACJI