Pokazał Amerykanom środkowy palec
W sieci pojawiło się nagranie, na którym Kołodziejczak przemawia na manifestacji. – Co jeszcze robi ambasada amerykańska? Kłóci nas z Rosją. Dzisiaj każdy powinien odważyć się na ten gest i pokazać „fucka” Amerykanom - stwierdził działacz rolniczy. Nie wiadomo, co tak zezłościło wówczas lider Agrounii. W TVP Info sprawę skomentował pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn. – Sposób funkcjonowania i przekazów lidera Agrounii Michała Kołodziejczaka od dawna jest takim zjawiskiem, które jest tożsame z wieloma działaniami propagandy rosyjskiej przeciwko Polsce – powiedział Żaryn. – To widać było nie tylko w starszych wypowiedziach pana Kołodziejczaka, które miały bardzo antyamerykański, w istocie prorosyjski i antyzachodni wydźwięk, ale w sposób dramatyczny widać to w jego aktywności z ostatniego półtora roku – dodał.
Michał Kołodziejczak wykształcenie, majątek, żona Kasia i dziecko. Cała prawda o liderze Agrounii
Premier o sojuszu z USA
Głos w sprawie zachowania Kołodziejczka zabrał także szef rządu. – W czasach walki z komuną mówiliśmy o takich „idiota albo agent”. Sojusz Polski z USA jest podstawą naszego bezpieczeństwa! – napisał na Twitterze Mateusz Morawiecki, przypominając, że sojusz Polski i USA oparty jest na dwóch filarach: współpracy gospodarczej i obronności.
Na stawiane zarzuty premiera Kołodziejczak odpowiedział także na Tweeterze. – Zmasowany atak całego aparatu państwa w moją osobę pokazuje jak bardzo Mateusz Morawiecki boi się utraty władzy po rozpoczęciu współpracy Agrounii z największą partią opozycyjną – napisał kandydat KO na posła w Koninie.