Poszło o dzisiejszą wideokonferencję prasową z udziałem Kidawy oraz szefa PO Borysa Budki przed posiedzeniem Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Niestety, wicemarszałek w swojej części wystąpienia nie uniknęła drobnych przejęzyczeń.
- Trzeba się zastanowić, ile potrzeba jest inspiratorów i ile potrzeba kolejnych szpitali zastępczych. Dlatego są to pytania, na które, mam nadzieję, że po dzisiejszej Radzie, będziemy znali odpowiedzi – powiedziała Kidawa, co stało się przyczyną szyderstw. „Jak można pomylić inspirację z respiratorem?” - dopytują się internauci, tarzając się ze śmiechu. Natomiast politycy z przeciwnego obozu zachowali powściągliwość. Z małymi wyjątkami. Bo oto była rzeczniczka PiS, a obecna europosłanka postanowiła dolać oliwy do ognia. - To ma być prezydent? Żart – skwitowała ostro, „podając dalej", fotkę Kidawy z konferencji.
ZOBACZ TEŻ: Najnowszy sondaż prezydencki. Złe wieści dla Andrzeja Dudy
Sprawdź: LOT ewakuuje Ukraińców. Przylecą do Warszawy
Kandydatce na urząd prezydenta zrobi się z pewnością przykro z tego powodu, bowiem obie panie w poprzedniej kadencji Sejmu zasiadały w prezydium Sejmu. Cóż, może Beacie Mazurek Bruksela dodała odwagi, by atakować byłe koleżanki z pracy?
Zobacz też: Polska tajemnica we włoskim hymnie. Popłaczecie się ze wzruszenia