Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz pod koniec listopada ubiegłego roku, podczas Święta Marynarki Wojennej, zapewniał: „Uczynimy wszystko, aby w przyszłym roku podpisać umowę na dostawy nowoczesnych okrętów podwodnych. Program »Orka« to dla nas sprawa honoru”. Dziś te słowa brzmią jak odległe obietnice, a realia okazują się znacznie bardziej skomplikowane.
Program Orka w zawieszeniu. Kiedy Polska kupi okręty podwodne?
Jak podkreśla „Rzeczpospolita”, plan podpisania umowy w przyszłym roku wydawał się ambitny, ale realny był przynajmniej wybór wykonawcy i rozpoczęcie szczegółowych negocjacji. Obecnie jednak, wobec braku decyzji co do potencjalnego dostawcy, podpisanie umowy do końca roku jest niemożliwe. Co więcej, nawet wstępny wybór wykonawcy do końca roku stoi pod znakiem zapytania.
Dziennik przypomina, że pierwsze przymiarki do zakupu trzech nowych okrętów podwodnych miały miejsce już na początku poprzedniej dekady. Od tego czasu sytuacja niewiele się zmieniła, a w służbie pozostał tylko jeden okręt podwodny, którego zdolności bojowe budzą wątpliwości. - W międzyczasie w służbie został już tylko jeden okręt podwodny, którego zdolności bojowe budzą wątpliwości, a my wciąż z tymi okrętami jesteśmy w lesie – ocenia gazeta.
List otwarty marynarzy. Apel o modernizację Marynarki Wojennej
Zaniepokojeni sytuacją w Marynarce Wojennej, byli członkowie załogi ORP Sokół, jednego z okrętów podwodnych wycofanych ze służby w ostatnich latach, wystosowali 4 czerwca 2024 roku list otwarty do premiera i ministra obrony. W swoim apelu marynarze zwracają uwagę na pilną potrzebę modernizacji floty i zakupu nowych okrętów podwodnych. W odpowiedzi na list otwarty marynarzy, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zapewnił, że po zakończeniu konsultacji międzyrządowych zostanie zainicjowana procedura pozyskania okrętów. - Naszym celem jest decyzja oparta na wiedzy, odpowiedzialności i zapewniająca rzeczywistą gotowość operacyjną – nie deklaracja, lecz realne zdolności – podkreślił minister.
Mimo zapewnień ministra obrony, przyszłość programu Orka pozostaje niepewna. Opóźnienia w wyborze dostawcy i podpisaniu umowy budzą obawy o realne wzmocnienie polskiej floty podwodnej. Czy Polska doczeka się nowoczesnych okrętów podwodnych i kiedy to nastąpi? Na te pytania wciąż brakuje jednoznacznej odpowiedzi.
