Beata Szydło

i

Autor: Łukasz Gagulski/SE

Koledzy ROZSIERDZILI Beatę Szydło. Była premier JAK STARSZA SIOSTRA: "Nie dorośli"

2020-04-27 9:51

Oj, Beata Szydło mocno się zdenerwowała. Była szefowa rządu ostatnio na dobre wróciła do krajowej polityki, gdzie wspiera Andrzeja Dudę w osobliwej kampanii prezydenckiej. Po nieudanym eksperymencie z zapomnianą już Jolantą Turczynowicz-Kieryłło, to Szydło de facto stała się najważniejszą osobą przy Dudzie. Teraz wkurzona była premier - niczym starsza siostra - zdecydowanie skrytykowała swoich kolegów z opozycji.

Wybory prezydenckie 2020 to poza epidemią koronawirusa najważniejszy temat w Polsce. PiS ciągle utrzymuje, że trzeba je przeprowadzić - tak, jak było to pierwotnie zaplanowane - 10 maja. W tę narracje wpisuje się Beata Szydło, którą mocno rozsierdzili koledzy z opozycji. - Scena polityczna musi być stabilna. Przeprowadźmy wybory i zajmijmy się naprawdę tym, co jest dzisiaj najważniejsze, czyli praca, gospodarka, zabezpieczenie polskich rodzin. Jesteśmy w czasie szczególnym i wydaje się, że politycy opozycji niestety nie dorośli do swojej funkcji i nie chcą tego zobaczyć - stwierdziła była premier w rozmowie Polskim Radiem. - W złej woli starają się robić wszystko, żeby tę sytuację zdestabilizować - oceniła. Zdaniem Szydło "konstytucyjnie wybory muszą się odbyć". - Nie możemy sobie w tej chwili pozwolić na łamanie konstytucji. Każde inne rozwiązanie jest po prostu złym rozwiązaniem - podkreśliła była premier. 

ZOBACZ TAKŻE: Straszliwa GROŹBA dla Gowina. Czy teraz się wycofa?! Aż ciarki przechodzą po plecach

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Politycy od Kuchni: Janusz Korwin-Mikke

Poniedziałkowy quiz z wiedzy ogólnej

Pytanie 1 z 10
Kolorów nie rozróżnia:
Nasi Partnerzy polecają