Maciej Orłoś

i

Autor: MICHAL NIWICZ

Klaudiusz Pobudzin tłumaczy odejście Macieja Orłosia z Teleexpressu

2016-09-01 12:33

Widzowie Teleexpressu z pewnością są zasmuceni odejściem z program wieloletniego prowadzącego Macieja Orłosia. Dziennikarz przez ćwierć wieku prowadził jeden z najbardziej lubianych serwisów informacyjnych. W środę Orłoś pożegnał się z widzami: - Muszę powiedzieć coś całkiem serio, mianowicie to jest mój ostatni Teleexpress - powiedział. Internauci zaczęli podejrzewać, że być może odejście Orłosia z Teleexpressu wiąże się z nowym szefem. Klaudiusz Pobudzin skomentował sprawę na Twitterze.

Wyraźnie wzruszony Orłoś pożegnał się z widzami Teleexpressu. Ze smutkiem w głosie dziękował za wspólne 25 lat wszystkim widzom. O odejściu Macieja Orłosia poinformowało także Centrum Informacji Telewizji Polskiej: - Telewizja Polska jest marką, pod której skrzydłami narodziło się wiele gwiazd. Jedną z nich jest Maciej Orłoś, który 25 lat temu dołączył do zespołu Teleexpressu. 31 sierpnia 2016 r. to ostatni dzień pracy redaktora Macieja Orłosia w tym programie. Telewizja Polska jest wdzięczna Maciejowi Orłosiowi za jego zaangażowanie w tworzenie Teelexpressu w ciągu ostatniego ćwierćwiecza.  Teleexpress jutro jak zwykle o 17:00. Zapraszamy - czytamy w komunikacie.

Odejście Macieja Orłosia poruszyło internautów, którzy zastanawiali się, dlaczego wieloletni prowadzący Teleexpessu podają decyzję o pożegnaniu TVP i programu. Niektórzy zwracali uwagę, że być może nie dogadywał się z obecnym szefem Klaudiuszem Pobudzinem. Orłoś wyjaśnił jednak, że nic takiego się nie wydarzyło:-  Klaudiusz Pobudzin okazał się spokojnym i profesjonalnym partnerem do rozmów. Rozstaliśmy się w cywilizowany sposób. Nikt nie chciał się mnie pozbyć - wyjaśnił press.pl Orłoś. Również Pobudzin skomentował pogłoski: - Rezygnacja Macieja Orłosia jest Jego niezależną decyzją, podjętą zanim zostałem szefem redakcji. Między nami nie ma żadnego konfliktu.

Zobacz: Kto zastąpi Orłosia w Teleexpressie. Kim jest Michał Cholewiński?