Wielkimi krokami zbliża się sierpień, czyli umowna połowa wakacji. Tymczasem wciąż nie można powiedzieć, żebyśmy ostatecznie uporali się z pandemią koronawirusa w naszym kraju. W Programie Trzecim Polskiego Radia wiceminister zdrowia Waldemar Kraska został zatem zapytany o to, czy we wrześniu jest szansa na powrót do stacjonarnego nauczania w szkołach. Kraska ocenił, że będzie to zależało od sytuacji epidemiologicznej, jaka w Polsce będzie pod koniec sierpnia. - Myślę, że decyzja w sprawie powrotu do stacjonarnej nauki w szkołach będzie podjęta na tydzień, dwa przed rozpoczęciem roku szkolnego. Podobnie będzie w październiku w przypadku wyższych uczelni - zdradził Kraska.
Zobacz: Ważny polityk PiS przyłapany! Sprawdzał, czy ma koronawirusa! [MAMY ZDJĘCIA!]
- Trudno mi w tej chwili powiedzieć, czy młodzież wróci do szkół. Chciałbym, żeby tak się stało, ale czy tak będzie, zobaczymy - stwierdził enigmatycznie wiceszef MZ. Po chwili dodał, że wciąż jesteśmy przed drugą falą koronawirusa. - Jesienią zachorowań na pewno nam przybędzie, pojawi się także epidemia grypy - przyznał.
Kraska zdradził również, że w poniedziałek w ministerstwie zbierze się zespół, który ma badać ewentualną drugą falę koronawirusa i opracować na nią strategię. Przy tej okazji poruszył temat wesel, gdzie organizatorom zdarza się przekraczać dopuszczalną przez rząd liczbę 150 osób. W jego opinii przestrzeganie tego limitu powinno być w interesie organizatorów imprez rodzinnych, bo "niejednokrotnie jedynym wspomnieniem z takiego wesela może być to, że całe wesele zostało zakażone koronawirusem". Dodatkowo przyznał on również, że rozważany jest obowiązek noszenia maseczek w większej liczbie miejsc i sytuacji, niż dzieje się to obecnie.