Trudno uwierzyć w to, co działo się w zakamarkach luksusowych warszawskich restauracji. W 2013 i 2014 roku w dwóch miejscach: restauracji Sowa i Przyjaciele oraz w Amber Room, nagrani zostali ludzie władzy. O sprawie Polacy dowiedzieli się po publikacjach tygodnika "Wprost", który ujawnił stenogramy rozmów polityków i biznesmenów, czyli najbardziej wpływowych ludzi w kraju! Rozmowy o sprawach państwa, ale nie tylko, były nagrywane nielegalnie, a urządzenia do rejestracji rozmów mieli zainstalować dwaj kelnerzy: Łukasz N. i Konrad Lassota. Obaj są zamieszani w sprawę. Jednak jak się okazuje, w zaciszu jednej z knajp, nie tylko prowadzono rozmowy, ale robiono także coś innego. Teraz wiele może wyjść na jaw, a wszystko za sprawą książki Lassoty, która już niebawem ukaże się w księgarniach. Książka "Jak podsłuchałem system. Ośmiorniczki, czyli elita na widelcu" przedstawia kulisy afery, także te najbardziej pikantne. W najnowszym wydaniu "wSieci" ukazały się fragmenty książki. Okazuje się, że Lassota zdecydował się na nagrywanie wpływowych osób, bo... chciał: - Podjęcie walki z góry skazanej na porażkę dawało satysfakcję, pewność siebie, i nadzieję - tłumaczy w książce.
Pikantne szczegóły
W książce, w której pojawiają się bardzo pikantne szczegóły. Autor opisuje, że choć niewiele go dziwiło w świecie gastronomii, to jednak były sprawy, które go zastanawiały. Chodzi o uprawianie seksu w restauracji: - Jednak wykorzystywanie salek vipowskich, aby uprawiać seks, było zastanawiające - cytuje "Jak podsłuchałem system..." tygodnik. W knajpianych zaciszach działo się naprawdę wiele! Bywalcy viproomów paradowali nago, spotykali się z prostytutkami, dochodziło do seksualnych orgii: - Począwszy od gołych spotkań i wymiany nagich zdjęć między dwoma rozpoznawalnymi mężczyznami, którymi przez pewien czas dysponował Łukasz (Łukasz N., drugi z kelnerów, przyp. red.) poprzez regularne wizyty prostytutek, na orgiach seksualnych z udziałem celebrytek skończywszy - tłumaczy w książce Lassota. Jak dodaje, nagie zdjęcia bywalców restauracji, znajdowały się na telefonie N.: - Nagie zdjęcia były również w telefonie Łukasza zabezpieczonym przez ABW. To wszystko działo się w kuluarach restauracji Sowa i Przyjaciele - opisuje Konrad Lassota.
Autor książki przyznaje, że stopniowo wraz z N. zdobywali zaufanie klientów z elit. A kto bywał w restauracjach? Przypomnijmy, że nagrani w aferze taśmowej zostali m.in Radosław Sikorski, Jan Rostowski, Elżbieta Bieńkowska, Bartłomiej Sienkiewicz, Marek Belka.