Kampania pustosłowia

2011-09-24 4:00

Początek obecnej kampanii wyborczej skupił się przede wszystkim na tym, czy będą debaty wyborcze, kto weźmie w nich udział z kim, kto nie chce wziąć z kim i gdzie panowie ze sobą mogą rozmawiać, a gdzie nie powinni.

To kolejna kampania obraz, nadęć, procesów o zniesławienie, a także gwiazdorzenia najważniejszych graczy polskiej sceny politycznej. Po raz kolejny brakuje w niej rzeczywistej dyskusji o stanie państwa, sposobach naprawy, wyzwaniach stojących przed Polską, ekonomicznej kondycji społeczeństwa polskiego. Polskie partie czerpiące wzorce z USA czy krajów zachodnich faktycznie czerpią tylko część tych wzorców. Tamtejsze kampanie, owszem, również wypchane są PR-owskimi fajerwerkami i populizmem, ale towarzyszy im także poważna dyskusja o państwie, a obywatel może wybrać, która treść go bardziej interesuje. U nas do wyboru są tylko fajerwerki.

Artykuł pochodzi z nowego tygodnika opinii: "to ROBIĆ!"

Tygodnik to ROBIĆ! ukazuje się w każdy wtorek jako bezpłatny dodatek do Super Expressu.

Nasi Partnerzy polecają