Nowy pomysł PiS?
Obecnie trwa spór polityczny o to, czy przebywający w areszcie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik stracili mandaty poselskie w wyniku prawomocnego wyroku skazującego, jaki zapadł 21 grudnia zeszłego roku. Bo jeśli ich mandaty wygasły z chwilą orzeczenia sądu, nie da się ich z powrotem przywrócić. Co będą robić byli posłowie po wyjściu z więzienia?
Ich partia jak się okazuje ma pomysł, gdzie mogą pracować! Jak ustalił nieoficjalnie portal „Salon24.pl”, byli szefowie MSWiA Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik mają dostać biorące miejsca do Parlamentu Europejskiego, najprawdopodobniej w okręgu w Warszawie.
Z doniesień portalu wynika, że w siedzibie PiS na Nowogrodzkiej trwają obecnie narady w tej sprawie. Pod rozwagę brane są rożne możliwości, co do przyszłości posłów, ale z relacji dwóch wpływowych polityków PiS wynika, że w grę wchodzi właśnie europarlament. – Są takie pomysły, chociaż nie słyszałem jeszcze o nich bezpośrednio od prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Jest to jednak prawdopodobny scenariusz, jeśli przestaną być posłami w polskim parlamencie – przekazuje nieoficjalnie jeden z polityków w rozmowie z „Salonem24.pl”.
Jak twierdzi profesor Tomasz Słomka ułaskawienie prezydenta Andrzeja Dudy może jedynie złagodzić karę Wąsika i Kamińskiego, spowodować, że wyjdą z więzienia, natomiast nie może przywrócić im mandatów poselskich ani umożliwić startu do Parlamentu Europejskiego. Ekspert podkreśla, że polska Konstytucja mówi wyraźnie, że „nie może kandydować i sprawować mandatu osoba skazana prawomocnym wyrokiem więzienia”.
Przepis Konstytucji dotyczący posłów i senatorów odnosi się również do wszystkich innych wybieranych mandatów, w tym europosła. – A więc samo skazanie jest tutaj podstawą. To im zamyka drogę do eurowyborów! – wyjaśnia nam profesor Słomka.
Czy to już koniec kariery posłów?
Zapytaliśmy o to również doktora hab. Jacka Zaleśnego z UW, który potwierdza te doniesienia. Ale jego zdaniem kandydowanie Wąsika i Kamińskiego do parlamentu europejskiego byłoby możliwe pod jednym warunkiem.
– Panów Kamińskiego i Wąsika sąd skazał nie tylko na karę pozbawienia wolności, ale też skazał na karę zakazu zajmowania stanowisk publicznych przez 5 lat – mówi nam konstytucjonalista. I argumentuje to przepisami, bo jak twierdzi, zgodnie z rozporządzeniem ministra finansów, funduszy i polityki regionalnej do stanowisk publicznych zalicza się również posła do Parlamentu Europejskiego. Ale dla posłów jest jeszcze nadzieja, bo zdaniem profesora Zaleśnego może nastąpić tzw. „zatarcie skazania”! – W ciągu najbliższych 5 lat obaj panowie nie mogą kandydować do parlamentu europejskiego, chyba że pan prezydent ich ułaskawi i obejmie ono zatarcie skazania – tłumaczy nam ekspert.
W galerii poniżej zobaczysz więzienie, do którego trafił Maciej Wąsik:
Listen on Spreaker.