Wcześniej dziennikarz przedkładał karierę nad najbliższych. - Rodzina "Faktów" szybko stała się dla Kamila najważniejszą rodziną. A nasz związek zszedł na dalszy plan - żaliła się żona dziennikarza w jednym z wywiadów. Po tym jak w tygodniku "Wprost" ukazały się oczerniające Durczoka artykuły, ich życie przewróciło się do góry nogami. Durczok został oskarżony o molestowanie pracownic i stracił pracę. Całe zamieszanie sprawiło, że trafił do szpitala. Jedną z nielicznych osób, które w niego wierzyły, była żona. - Jestem zdemolowanym psychicznie facetem, który trzyma się dzięki temu, że żona, z którą się rozstałem, jest dla mnie oparciem - mówił dziennikarz w wywiadzie z TOK FM. Teraz Durczokowie znów są razem! Kamil wyprowadził się z Warszawy i mieszka w rodzinnym domu Katowicach. Para w tym roku obchodziła 20-lecie małżeństwa. Obecnie Durczokowie przygotowują się do rodzinnych świąt, które zorganizują po raz pierwszy w ich wspólnym nowym domu. Żona dziennikarza nie kryje radości. - U nas już czuć nastrój świąteczny! Choinka już stoi, bo syn nalegał, żeby wcześniej zrobić w domu atmosferę - zdradza nam. Po świętach para wybiera się na romantyczny wypad w góry. - Chcemy trochę się sobą nacieszyć - zdradziła ostatnio w jednym z wywiadów. Kamil Durczok stracił karierę, ale zyskał coś o wiele bardziej cennego!
Kamil Durczok stracił karierę, ale odzyskał żonę!
Trudne chwile ich zbliżyły! Niemal rok temu kariera Kamila Durczoka (47 l.) legła w gruzach, odwrócili się przyjaciele, a on sam przeszedł załamanie nerwowe. Na szczęście w każdej chwili mógł liczyć na wsparcie żony Marianny. Wcześniej małżeństwo nie ukrywało, że żyje w separacji, teraz na nowo odbudowują relacje. Wygląda na to, że szczęście znów zagościło u Durczoków!