- Aleksander Kwaśniewski nie pije. Nie ma żadnej słabości do alkoholu. Spotykam się z nim często i mogę kategorycznie powiedzieć, że nie pije - ręczył jeszcze ostatnio za byłego prezydenta Ryszard Kalisz. Chciał tym samym uciąć żarty z tego, że Kwaśniewski zbyt często zagląda do kieliszka. Z wpadek Kwaśniewskiego śmiał się wszak cały kraj. Jednak jak widać, słowa polityka o abstynencji byłej głowy państwa były na wyrost - prawda wyszła na jaw.
We wtorek Aleksander Kwaśniewski po konferencji dotyczącej kryzysu konstytucyjnego spotkał się właśnie z Ryszardem Kaliszem w popularnej wśród warszawskich celebrytów restauracji. Jak to na męskim spotkaniu - alkoholu nie zabrakło. Ale nie byle jakiego! Panowie rozpoczęli rozmowy od lampki szampana. Jeden kieliszek szlachetnego trunku w tej restauracji kosztuje nawet 80 złotych! Później dżentelmeni delektowali się czerwonym winem (do 60 zł za kieliszek). Alkohol zaostrza apetyt, więc politycy zdecydowali się również zjeść polędwiczki. To z pewnością było owocne spotkanie!
Zobacz także: NOWE taśmy Kukiza. Poseł: "Żeby się KU***Y dowiedziały z tego PIS-u, co się dzieje"