Szykuje się zacięta walka o władzę. Jeśli partie utrzymają do wyborów parlamentarnych, taki sam poziom poparcia jaki mają teraz, to wybory może wygrać Prawo i Sprawiedliwość, Z najnowszego sondażu przeprowadzonego przez GfK Polonia wynika, że na koalicję PiS, Polska Razem i Solidarna Polska, pod wodzą Jarosława Kaczyńskiego chce głosować 47,1 proc. wyborców. Drugie miejsce należy niezmiennie (od kilku tygodni) do Platformy Obywatelskiej. Jednak w szeregach formacji Ewy Kopacz nie mają z czego się cieszyć. Partia rządząca może liczyć na głosy tylko 30,3 proc. badanych. A to oznacza, że PO traci do swego największego rywala aż 17 punktów procentowych! To wprost miażdżąca przewaga Kaczyńskiego nad Kopacz. W stosunku do poprzedniego sondażu, PiS zyskał 4,6 punktów proc, zaś PO tylko 1,5 punktu proc.
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się teraz, to w Sejmie znalazłaby się tylko jeszcze jedna formacja - Pawła Kukiza. Ruch Kukiza chce poprzeć 10,5 proc. Kukiz stracił, w porównaniu z poprzednim sondażem, aż o 4,6 punktów proc. A przecież tuż po wyborach prezydenckich na nieistniejące wówczas formalnie ugrupowanie muzyka, chciało głosować około 20 proc. wyborców, co dawało mu przewagę nad PO. Teraz role się odwróciły.
Z badania GfK Polonia wynika też, że poza parlamentem znalazłyby się: Polskie Stronnictwo Ludowe 3,7 proc., partia Janusza Korwin-Mikkego (KORWiN) 2,2 proc., Zjednoczona Lewica 1,1 proc., NowoczesnaPL Ryszarda Petru 1 proc.
Zobacz: SLD chce koalicji z PiS?