Wojna na Ukrainie trwa już od ponad 40 dni. Ukraińcy bohatersko i z oddaniem walczą o swój kraj, ale sytuacja jest bardzo poważna. Kilka dni temu światem wstrząsnęły informacje z podkijowskiej Buczy. Odkryto tam masowe groby ludności cywilnej. Zdjęcia i nagrania przedstawiające skutki masakry w Buczy poruszyły wszystkich. Jednak nie Victor Obrana. Węgierski premier w szokujący sposób skomentował sprawę. Z jego ust padło wprost: - Wszystkie doniesienia na temat Buczy należy sprawdzić, gdyż żyjemy w czasach masowej manipulacji - ocenił w środę 6 kwietnia, Orban. Zresztą przy okazji warto wspomnieć, że Orban krytycznie odnosi się też do ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Jego najnowsza wypowiedź na temat masakry w Buczy wywołała oburzenie i istną burzę. Uznane zostały za skandal, a polscy posłowie od razu zaczęli komentować, że ktoś taki nie może nadal być sojusznikiem PiS na arenie międzynarodowej. O wypowiedź Orbana prezes PiS Jarosław Kaczyński został zapytany w Radiu Plus. Prezes jasno wyznał, co o tym sądzi:
Nie ukrywam, że to wszystko jest bardzo smutne. Moja ocena jest jednoznaczna, negatywna - powiedział krótko Jarosław Kaczyński. Jak dodał - Kiedy premier Orban mówi, że on nie widzi dokładnie tego, co się zdarzyło w Buczy, to mu trzeba poradzić pójście do okulisty, i to jest zawód - ostro skomentował szef PiS.
Kaczyński dopytany o to, czy w takim razie dojdzie do zmian w relacji z Orbanem, odparł: - Zmiana byłaby bardzo dobrą rzeczą, ale pod warunkiem, że Viktor Orban się zmieni. To jest warunek, który musimy jasno sformułować, bo my nie możemy współpracować tak jak dotąd, jeżeli to będzie w dalszym ciągu tak - wyjaśnił.
WIĘCEJ O WYWIADZIE Z JAROSŁAWEM KACZYŃSKIM TUTAJ - KLIKNIJ I SPRAWDŹ, CO MÓWIŁ PREZES PIS
NIŻEJ ZDJĘCIA POKAZUJĄCE TRAGEDIĘ W BUCZY: