Do zmian w rządzie Beaty Szydło ma dojść jesienią. Z informacji do których dotarła Rzeczpospolita wynika, że ostry spór toczą ze sobą Mateusz Morawiecki i szefowa rządu. Wicepremier cały czas domaga się poszerzenia władzy w zakresie gospodarki, zaś Beata Szydło nie potrafi rozwiązać tej sytuacji. Ostro krytykowany za przedłużenie wprowadzanie ustawy o podatku od hipermarketów oraz zwlekanie z uszczelnieniem podatku VAT ma być minister finansów Paweł Szałamacha. W związku z tym kierownictwo partii rozważa rekonstrukcję rządu - premierem miałby zostać Jarosław Kaczyński, zaś Mateusz Morawiecki otrzymałby zwiększone kompetencje w zakresie gospodarki.
Komentując dzisiejszy artykuł w Rzeczpospolitej, marszałek Senatu stwierdził, że "jesienią nie będzie rekonstrukcji rządu. Najwyżej jakaś korekta" - powiedział Stanisław Karczeweski w Polsat News.
ZOBACZ: "Newsweek": GIGANTYCZNA DOTACJA dla szkoły męża Szydło!