Z naszego najnowszego sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster z poniedziałku 13 lutego wynika, że Zjednoczona Prawica po raz pierwszy od dawna uzyskała niższy wynik niż KO – ta pierwsza otrzymała 30,31 proc. poparcia, a druga 32,32 proc. Z czego może to wynikać?
Według Rafała Chwedoruka, politologa z Uniwersytetu Warszawskiego, powodem może być taktyka PiS oraz demografia. - Przesłanki tej tendencji ujawniły się z całą mocą paradoksalnie w dniu zwycięskich dla PiS wyborów w 2019 r. Od tego momentu było już tylko gorzej – mówił w rozmowie z PAP.
Ekspert zauważył, że im młodsza grupa, tym mniejsze poparcie dla partii Jarosława Kaczyńskiego. - To z natury rzeczy musiało prowadzić do pewnego wyczerpania możliwości. Poza tym PiS kwestią aborcji utraciło możliwość kontaktu z olbrzymią częścią młodego pokolenia. To widać w odsetku wyborców przed 30. rokiem życia, jeśli porównamy wybory z 2019 i 2023 r. – powiedział.
Zdaniem politologa nie bez znaczenia są także kwestie personalne. - Przywództwo PiS jest zdominowane przez osoby z tych pokoleń, do których należy olbrzymia część wyborców. Strategia obecna w kampanii wyborczej i kontynuowana po wyborach - polaryzacji i radykalizacji własnej formacji, zapewne po to, by ratować jej spójność wewnętrzną po porażce wyborczej - powoduje koncentrację na tematach dość abstrakcyjnych - ocenił Rafał Chwedoruk.
Z kolei Kazimierz Kik, politolog z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach stwierdził, że badanie pokazuje ocenę społeczeństwa dla działań rządu i opozycji. - Na razie polityka rządzących natrafia na rosnącą akceptację, natomiast zachowanie opozycji stopniowo traci poparcie. Im głębiej PiS będzie stosował taktykę oporu, tym ta tendencja spadku poparcia będzie się pogłębiała, a jej szczyt przypadnie na czas wyborów samorządowych - uznał.
Podkreślił także, że biorąc udział w wyborach, społeczeństwo pokazało swoją chęć do zmiany. - Polacy chcą dziś spokoju, bezpieczeństwa i rozwoju, a taką perspektywę tworzy konstrukcja, a nie destrukcja. A kto jest konstruktywny? Widzimy wizyty zagraniczne premiera Donalda Tuska i szefa MSZ Radosława Sikorskiego, odbudowywanie pozycji Polski, symboliczne wynoszenie Polski na jednego z głównych krajów określających politykę UE. Polacy wiążą więc perspektywę rozwoju z obecnie rządzącymi - ocenił politolog.
W galerii poniżej zobaczycie, jak mieszka Jarosław Kaczyński: