Kaja Godek raczej rzadko zabiera głos w sprawach niezwiązanych bezpośrednio z szeroko pojętym prawem do przerywania ciąży. Znana jest z bezkompromisowego podejścia do sporu wokół aborcji. Tym razem jednak nie wytrzymała i postanowiła uderzyć w partię, która zaatakowała kościół, czyli sojusznika Godek w walce o zaostrzenie ustawy antyaborcyjnej. Na twitterowym profilu małopolskiej Partii Razem pojawił się swoisty apel nawołujący do otwarcia ogrodów należących do zakonów. "Tak z lotu ptaka wyglądają ogrody Wizytek (przy Krowoderskiej) oraz Karmelitanek Bosych (przy Łobzowskiej), to ogromne tereny w centrum miasta. Dlaczego mieszkańcy/ki nie mogą na co dzień korzystać z tej zielonej przestrzeni? Obecnie używa jej garstka osób!" - czytamy w emocjonalnym wpisie.
Apel musiał mocno wkurzyć Godek, bo ta z grubej rury uderzyła w jego autorów. W swoim wpisie działaczka pro-life przywołała nawet "komunistów".
"Po prawie do życia Partia Razem bierze się za odbieranie prawa do własności. Komuniści jakoś nigdy nie chcą oddać swojego majątku, za to ochoczo wyciągają ręce po cudzy..." - napisała Kaja Godek.