Protest Strajku Kobiet to reakcja na słowa Pawła Skrzydlewskiego, doradcy ministra edukacji i nauki, który opowiedział na łamach „Naszego Dziennika” o celach resortu oraz o tym, jak powinno wyglądać wychowanie do życia w rodzinie. Jego zdaniem należy rozwijać cnoty, a żeby tego dokonać, „trzeba mieć zdrową rodzinę, opartą na monogamicznym nierozerwalnym związku mężczyzny i kobiety”. Kluczowe ma być „właściwe wychowanie kobiet”, czyli „ugruntowanie dziewcząt do cnót niewieścich”.
Jak minister Przemysław Czarnek odniósł się do tych słów? "Pan profesor Skrzydlewski to wybitny filozof mówiący szczerą prawdę i jeśli ktoś się podśmiewa z tego, że dziewczęta powinny być bardziej wrażliwe na cnoty niewieście, to ja się zapytam: na jakie mają być wrażliwe? Na męskie? No niektórzy mogliby chcieć takich rzeczy, ale my genderowcami nie jesteśmy".