Inauguracyjna kampania Andrzeja Dudy była głównym tematem programu "Z dnia na dzień" w TVP Info. Gościem Jarosława Kulczyckiego był publicysta wSieci i Super Expressu, Łukasz Warzecha. - Tak jakby przy nowym porsche 911 postawić starego, wyklepanego poloneza - ocenił występ Dudy. Po tych słowach prowadzącemu puściły nerwy. - Czy panu płaci sztab Andrzeja Dudy? Jakich pan porównań używa? Niegodnych profesjonalnego dziennikarza - zapytał Kulczycki.
Przez jakiś czas Łukasz Warzecha siedział, a kiedy dziennikarz TVP Info ponownie zapytał o konwencję kandydata PiS ten nie odpowiadał. Jednak w pewnym momencie po krótkiej przepychance słownej wstał, odpiął mikrofon i wyszedł ze studia. - To sugestia podważająca wiaroygodność zawodową. Zastanowię się nad podjęciem kroków prawnych - powiedział portalowi wPolityce.pl.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail