Jarosław Gowin otrzymał wotum zaufania
Dziennikarka "Gazety Wyborczej" Justyna Dobrosz-Oracz przekonywała, że Jarosław Gowin w roku 2021 zakończy swoją karierę polityczną i to z hukiem. "To najprawdopodobniej ostatni rok Jarosława Gowina w Sejmie. Wydarzenia przyspieszyły po konferencji z okazji 25-lecia rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych z NATO organizowanej przez byłych prezydentów Aleksandra Kwaśniewskiego i Bronisława Komorowskiego" - mogliśmy przeczytać w "Gazecie Wyborczej". Informatorem miał być jeden z liderów Koalicji Obywatelskiej. "Z naszych informacji wynika, że już kilka dni temu ustąpienie doradzali Gowinowi ludowcy. Obiecali, że wtedy na listy wpuszczą posłów, którzy po wyrzuceniu go z rządu lojalnie przy nim trwali" - pisała dziennikarka. Jednak według najnowszego wpisu Jarosława Gowina wynika, że pozostaje on w polityce i nie zamierza ustąpić. "Przed chwilą Zarząd Krajowy Porozumienia udzielił mi wotum zaufania w głosowaniu tajnym. Dziękuję za jednomyślność Przyjaciołom z partii Idziemy bić się dalej o Polskę!" - napisał. Warto jednak zadać sobie pytanie, czy taki zwrot sytuacji spowodowany był właśnie poprzedzającą te wydarzenia publikacją "Gazety Wyborczej", czy doniesienia nie były do końca rzetelne? Trudno stwierdzić, ale jedno jest pewne - Gowin zostaje.