"Super Express": - Czy słowa ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza dotyczące aktu terrorytycznego ze strony Rosji były przesadzone?
Janusz Zemke: - Wypowiedź ministra Macierewicza była bardzo zła i nieodpowiedzialna. To jest niepoważna sprawa. Gdyby tak wypowiadał się publicysta, to byłoby to normalne. Jak się pełni rolę szefa resortu obrony i ma się instrument siły, to wypowiedzi muszą być odpowiedzialne. Nie słyszałem o żadnym dowodzie, że Rosjanie zorganizowali zamach na samolot z polskim prezydentem. Jest to potworne oskarżenie, że drugie państwo chciało zabić naszego prezydenta w akcie terrorystycznym na własnym terytorium. Jeżeli opinię ministra Macierewicza mamy brać na poważnie, to gdyby to była prawda, to trzeba wypowiadać wojnę.
Zobacz także: Macierewicz: Wiele działań dezinformacyjnych było charakterystyczne dla działań terrorystycznych
- Może minister Macierewicz ma dowody, żeby wygłaszać takie opinie.
- Niech pokaże chociaż jeden, wiarygodny dowód, że samolot został zniszczony w wyniku zamachu terrorystycznego. Oskarżenie ministra Macierewicza jest bardzo ciężkie, bo każdy akt terrorystyczny ma działanie świadome i w złej wierze. Chciałbym usłyszeć, kto za tym zamachem stoi. Można wiele rzeczy mówić, ale jak się pełni funkcję rządową, to się powinno wypowiadać odpowiedzialnie.
- Dlaczego pana zdaniem minister tak odważnie na wykładzie wypowiadał się na temat Stanów Zjednoczonych - naszego największego sojusznika międzynarodowego?
- Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo Polski, to jest droga donikąd. Jeżeli dołożymy dużą wstrzemięźliwość w kontaktach z Niemcami, to kto będzie naszym sojusznikiem? Litwa, Łotwa, Estonia?
- Jak wypowiedzi ministra Macierewicza będą odebrane na arenie międzynarodowej?
- Na świecie jest tyle problemów i złych informacji, że nie ma sensu szukać dodatkowych wrogów. Nie można toczyć takich wojenek propagandowych.
- Czy słowa szefa resortu trzeba brać na poważnie?
- Każdego ministra obrony narodowej trzeba traktować poważnie. Chciałbym, żeby to była postać kompetentna, odpowiedzialna, wyważona itd. Czy minister Macierewicz taki będzie, tego nie wiem. Teraz wszedł na drogę, która go osłabia jako ministra.