Janusz Korwin-Mikke

i

Autor: Andrzej Lange

Janusz Korwin-Mikke: Troska o biednych

2013-07-02 4:00

Firmę Volkswagen kazał założyć pewien socjalista z wąsikiem. Ponieważ w III Rzeszy panował socjalizm - ludzie kupowali volkswageny, bo były tanie - a innych aut prawie nie było. Więc Niemiec miał wybór: mógł kupić albo mógł nie kupić.

W III Rzeczypospolitej panuje w tej sprawie niesłychane rozpasanie. Ludziom wolno (jeszcze) kupować samochody niemieckie, francuskie, włoskie, hiszpańskie, czeskie... Nawet amerykańskie się trafiają. A Polakom "grozi" teraz, że pojawią się samochody chińskie i indyjskie - po 7000 zł nówka sztuka.

Więc Stowarzyszenie Dealerów VW i Audi (za Hitlera nazywali się DKW i robili niezłe czołgi) w Polsce przygotowało pakiet zmian, które mają - uwaga, uwaga - "pobudzić polski rynek motoryzacyjny". Chodzi im o to, by wprowadzić dodatkową opłatę ekologiczną na auta liczące powyżej 10 lat, podwyższyć stawkę za polisy OC dla aut w wieku powyżej 12 lat, zakazać ponownej rejestracji takiego auta w przypadku zmiany właściciela; żądają też dodatkowych obowiązkowych kontroli starszych aut. Jak donosi portal Motofakty.pl, to tylko część zmian, które "wpisano w pakiet ustaw, i które trafią niebawem do Sejmu".

Jest to kompletna bezczelność, chamstwo i socjalizm. Człowieka, który potrzebuje auta, by zacząć jakąś drobną działalność, i może wydać na to parę tysięcy - te sk***syny chcą zmusić, by kupił autko za co najmniej 40 000 zł. Bo oni - ci dealerzy - chcą na tym zarobić!! A biedak? Biedak niech jeździ rowerem. Chińczyk potrafi na rowerze przewieźć naraz pralkę i lodówkę - to czemu nie Polak? Tanio i ekologicznie...

Otóż ja ogłaszam w takim razie bojkot nowych aut VW i Audi. Konsumenci też mają swoją obronę przed pazernymi krwiopijcami: bojkot właśnie. Nie kupujmy ich samochodów. Niech ci bezczelni dealerzy schudną. A tak ogólnie to przypominam: nie wolno dopuścić, by na gospodarkę miały wpływ związki zawodowe. I nie wolno dopuścić, by miały wpływ związki przedsiębiorców!!!

Gospodarka jest po to, by dobrze było konsumentowi. A Ludzie Pracy (zarówno robotnicy, jak i przedsiębiorcy!) chcą, by dobrze było im! A Konsument niech płacze i płaci!

Otóż przypomnijmy: śp. Henryk Ford budował fabrykę samochodów, by na nich zarobić. Jego robotnicy pracowali w niej, by zarobić (i to nieźle...). Jednak i Ford, i jego robotnicy cały czas wiedzieli, że fabryki samochodów są po to, by ludzie mieli samochody - a nie po to, by Ford i Jego Gang zarobili!!!

Dziś gospodarką rządzi Komisja Trójstronna. Składa się ze złodziei, czyli przedstawicieli tzw. rządu, i gangsterów: w usmolonych rękawicach ze związków zawodowych i tych jeszcze groźniejszych - w białych rękawiczkach ze związków przedsiębiorców. A wszyscy oni oczywiście kłamią, że dbają o dobro Polaków. Z biednymi Polakami na czele.

Taki np. śp. Lech Kaczyński powiedział, że nie pozwoli, by Łukoil kupił w Polsce rafinerię - bo wtedy sprzedawałby Polakom tańszą benzynę, na czym ucierpiałby interes ORLENU i LOTOSU!!! Tak ONI wszyscy "dbają o biednych".