Na tym lotnisku wyraźnie widać, jak upada Europa. Samoloty Aerofłotu, linii chińskich, tureckich - nie mówiąc już o arabskich - są wygodniejsze, jedzenie o wiele lepsze. Co warte odnotowania: jest coraz gorzej. Niektóre linie wspominają o konieczności przewożenia - dla oszczędności - pasażerów na stojąco...
I - poza LOT-em i Emiratami - stewardesy są coraz brzydsze. To nieomylny znak upadku.
Pogarsza się wyżywienie w loggiach dla podróżnych. Rok temu jeszcze wyżywienie było znośne. Obecnie nawet w lożach dla "senatorów" u Niemców je się zupę pomidorową jak w barze mlecznym, jakiś klopsik i parówki. Ostatnio zniknęły nawet mizerne naleśniki.
Rok temu pasażerowie business class mogli tarzać się w licznych kolorowych pismach. Dziś nie ma nie tylko ich. Trudno uwierzyć, ale z lóż zniknęła nawet prasa chińska - choć przecież znaczenie Chin raczej wzrosło w tym czasie, niż zmalało.
Po prostu: widać gołym okiem nadciągający upadek. Nadciągający coraz szybciej...
Parę lat temu w bulwarowej prasie niemieckiej kpiono sobie ze śp. Lecha Kaczyńskiego, prezydenta Polski. Ja uważam, że z głów państw drwić nie wolno (choć wolno je krytykować!) - ale tylko odnotowuję fakt. Ja w swoich podziemnych i niepodziemnych wydawnictwach nie pozwalałem kpić ze śp. Wojciecha Jaruzelskiego - dla zasady. Ale teraz czytam, że gdy niemieckie bulwarówki zakpiły sobie z JE Recepa Tayyipa Erdogana (czyta się "Erdodżan", proszę speakerów i prezenterów TV!) niemieckie władze postanowiły je ukarać!
Dlaczego?
Dlaczego, gdy niedawno grecki CEP, w Turcji generał, zacytował jakiegoś XVI-wiecznego arabskiego historyka wyśmiewającego Turków - został natychmiast wyrzucony z sali obrad przez p. Marcina Schulza. Kompletnie wbrew zasadom, bo nawet wyrzucany z sali obrad unioposeł ma prawo głosować.
Dlaczego?
Wyjaśnienie jest tylko jedno - moim zdaniem. Unia przyznała Turcji kilka miliardów okupu (niby za to, by trzymała u siebie tych "uchodźców") - i jestem głęboko przekonany, że kilkadziesiąt milionów z tego haraczu zostanie podzielone między ubogich dygnitarzy Unii Europejskiej - i, oczywiście, Turków, gdzie zresztą bakczysz w takich sprawach jest czymś całkowicie normalnym.
Tak oto pomalutku staczamy się w przepaść: kończą się pieniądze, giną obyczaje...
Jedno mogę powiedzieć: przy tej bandzie durniów i złodziei, jaka rządzi obecnie Unią Europejską, zdegenerowana arystokracja francuska sprzed rewolucji była gronem światłych, mądrych, uczciwych patriotów!
ZOBACZ: OSTRE słowa Korwin-Mikkego: Biedny łatwiej się załamuje i sku***ia