Janusz Korwin-Mikke

i

Autor: Tomasz Radzik/SUPER EXPRESS Janusz Korwin-Mikke

Janusz Korwin-Mikke

Janusz Korwin-Mikke cytuje Cymańskiego: Przeżywam rozkosz. O co chodzi? "Super JKM!"

2022-07-19 3:50

"Wedle znanego powiedzenia, gdy socjaliści zdobędą władzę na Saharze, to nie stanie się nic strasznego. Tyle, że po czterdziestu latach wystąpi przejściowy brak piasku. I dokładnie to stało się z węglem, gdy w latach 90-tych władzę w Polsce objęli socjaliści" - napisał w swoim najnowszym felietonie Janusz Korwin-Mikke.

Pierwszy raz objęli ją w 1926 r., w drodze zamachu stanu, co – jak wiadomo – skończyło się w 1939 r. katastrofą. Potem rządzili nami narodowi, konkretnie niemieccy socjaliści, a potem socjaliści sowieccy, dla których socjalizm był etapem przejściowym do komunizmu. Na szczęście w 1956 r. Sowietów pognano do domu (z którego bacznie na nas patrzyli, czy nie muszą interweniować...) i od tej pory socjalizm był wypierany przez rzeczywistość. Kolejne ekipy Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej przekonywały się, że ideologia socjalistyczna nie nadaje się do rządzenia państwem, i usuwały ogromne kawały socjalizmu. W 1988 r. ekipa śp. Mieczysława F. Rakowskiego wprowadziła w życie ustawę Wilczka, która socjalizm praktycznie zlikwidowała.

Po czym do władzy doszła SOLIDARNOŚĆ, a związki zawodowe z natury są socjalistyczne. Popierali to eurosocjaliści – i od tej pory socjalizmu jest w Polsce coraz więcej. Jak to powiedział Tadeusz Cymański, wiceprzewodniczący klubu PiS: „Teraz przeżywam rozkosz, chwilami nawet (nie chcę porównywać tego do orgazmu, ale powiem, że to ekstaza socjalistyczna), kiedy widzę, co się w Polsce dzieje i co jeszcze będzie się działo w kwestiach socjalnych, pomocy ludziom biedniejszym, co się dzieje dzięki 500+”.

No a jak socjalizm, to zaczęły znikać różne rzeczy – a to niepasteryzowane mleko, a to węgiel.

Węgiel zlikwidowano wspólnym wysiłkiem socjalistów rodzimych i europejskich. Kapitaliści bowiem kierują się obrzydliwym zyskiem – a więc jak maja kopalnię, to chcą fedrować, sprzedawać i zarabiać. Natomiast socjaliści kierują się wyższymi względami, a zyskiem pogardzają.

Kopalnie prywatne dają zysk. Kopalnie państwowe – nie. Rządzący socjaliści nie mogą ich oczywiście sprywatyzować, więc mają dwa rozwiązania: dopłacać do wydobycia lub zamknąć.

Ostatnio przerzucili się na druga koncepcję. A co maja robić obywatele Unii Europejskiej?

Jak to co? Ocieplać mieszkania i zbierać chrust.

Tak oto cofamy się o 100 lat.

Express Biedrzyckiej - Tomasz Słomka: Mateusz Morawiecki powoli staje się obciążeniem
Sonda
Kim dla Ciebie jest Janusz Korwin-Mikke?