Klaudia Jachira na granicy. "Mam potrzebę przejść"
Wideo z "interwencją poselską" posłanki Jachiry przedostało się do sieci.
Klaudia Jachira próbowała przedostać się przez kordon mundurowych uniemożliwiający grupce imigrantów przekroczenie granicy. - Ale ja mam taką wielką potrzebę (żeby przejść za funkcjonariuszy - red.), z immunitetem przejść - wołała do pogranicznika zbulwersowana Jachira wymachująca legitymacją poselską. Strażnik zareagował odejściem w drugą stronę.
>>>Witold Jurasz: "Migranci to problem Białorusi"
Jachira kontra Straż Graniczna
Jak donosi WP, była to końcowa faza "akcji" posłanki Jachiry. Chwile wcześniej ta podstępem przedostała się za auta Straży Granicznej i próbowała podejść do stojących na terenie Białorusi imigrantów. Funkcjonariusze bardzo szybko zareagowali, podbiegli do niej i nie pozwolili jej przejść, relacjonuje reporterka WP Kinga Lewandowska.
Lewandowska mówi, że następnie strażnicy utworzyli kilkuosobowy kordon, co by uniemożliwić posłance przejście na terytorium państwa kontrolowanego przez despotyczny reżim Aleksandra Łukaszenki.
Jachira jednak nie rezygnowała i próbowała siłą przedrzeć się między funkcjonariuszami. Posłanka miała cały czas powoływać się na swój immunitet. Z kolei strażnicy próbowali uświadomić ją, że nie można w tym miejscu przekroczyć granicy.
Jak donosi Lewandowska pogranicznicy zaproponowali, by Jachira udała się na najbliższe przejście graniczne i dotarła do cudzoziemców od białoruskiej strony.
>>>Dziesiątki tysięcy uchodźców na polskiej granicy? Kryzys na granicy z Białorusią ocenia wiceszef OSW
>>>Kryzys migracyjny to wiatr w żagle PiS? Politolog ocenia, kto zyska a kto na nim straci
>>>Witold Jurasz: "Migranci to problem Białorusi"