Przypomnijmy, że tuż przed końcem kampanii wyborczej posłanka Kinga Gajewska z Koalicji Obywatelskiej została bardzo mocno skrytykowana przez to, co publikowała w mediach społecznościowych. Polityczka pokazała zdjęcie z wizyty w DPS. Wraz z kilkoma towarzyszącymi jej osobami, zaniosła do DPS-u warzywa i mięso. - Choć temat DPS w tej kampanii jest trudny dla niektórych kandydatów, my postanowiliśmy wesprzeć tego typu ośrodek inaczej. Zamiast zostawiać w DPS okradzionych staruszków, można zostawić świeże warzywa i mięso z targu. Będzie dzisiaj pyszny rosół - napisała posłanka Gajewska na platformie X, publikując zdjęcia z wizyty. Komentujący od razu zwrócili uwagę, że przyniesione dary to m.in. dwa worki ziemniaków.
Polecany artykuł:
Wiele osób oburzyło to, że na zdjęciu uśmiechnięta posłanka Gajewska w koszulce z napisem "Trzaskowski, cała Polska naprzód" pozuje ze starszym, schorowanym mężczyzną trzymającym worek ziemniaków. Koniec końców polityczka wpis usnęła i przeprosiła za niefortunną fotografię.
Jednak internauci już na drugi dzień po wyborach nie zostawili na niej suchej nitki. Komentarze pojawiły się pod grafiką, przez którą posłanka zachęcała do głosowania wskazują, że liczy się każdy głos, bo w wyborach może zdecydować nawet jeden głos. Internautom tyle wystarczyło, by dać upust emocjom:
- O zwycięstwie zadecydowały nie głosy a kartofle. Brawo kinia! Twoje odklejenie na coś się przydało 👏
- Bardziej Pani pomogła Nawrockiemu w wygranej niż Trzaskowskiemu! :)
- Przez ciebie na finale i przez Przemysława Witka Platforma straciła wiele. Jak chcesz błysnąć to brokatem się posyp. Porażka RT jest też twoja zasługa.
- O tych wyborach zadecydował jeden worek kartofli. Pozdrawiam. Jesteś the best!
- Nooo Karol jest z Pani dumny :)
- Zdecydował worek ziemniaków
- Jeszcze raz bardzo chcę Pani podziękować za akcję w DPS. już tego dnia zapowiedziałem że zdobyła pani dla Karola 2 pkt i tak się stało. Świetna robota
Przypomnijmy, że tuż po zamknięciu lokali wyborczych o godzinie 21:00, gdy poznaliśmy wyniki sondażowe exit poll wskazywały one na przewagę i wygraną Trzaskowskiego. Jednak już dwie godziny później, gdy pojawiły się pierwsze wyniki late poll sytuacja diametralnie się zmieniła, wszystko się odwróciło i to Nawrocki miał lepszy wynik. W nocy, gdy spływały kolejne głosy, mijanki nie było, coraz więcej doniesień wskazywało na wygraną popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość kandydata obywatelskiego.
Zgodnie z oficjalnymi danymi z PKW Karol Nawrocki wygrał wybory i zostanie nowym prezydentem Polski. W głosowaniu zdobył 50,89 proc., jego rywal Rafał Trzaskowski z KO uzyskał wynik 49,11 proc.
