SG opinie Zalewski.jpg

i

Autor: Autor: SE SG opinie Zalewski.jpg

Igor Zalewski o opozycji: Niedobór programu, nadmiar celebrytów

2021-12-27 6:30

Czy opozycja ma szansę pokonać PiS tylko dzięki sympatii rozpoznawalnych twarzy a bez konkretnego programu odpowiadającego na potrzeby wyborców? "Akurat przed Świętami, właściwie na gwiazdkę, opozycja dostała ciekawy sondaż. Trudno go nazwać prezentem, była to raczej rózga. Bo z sondażu wynika, że aż 63 procent Polaków uważa, że opozycja nie jest gotowa na przejęcie władzy" - pisze w felietonie dla "Super Expressu" Igor Zalewski. Zgadzacie się z naszym felietonistą?

Te wyniki powinny być tym bardziej niepokojące, że rząd Zjednoczonej Prawicy nie ma od miesięcy najlepszej passy. Wewnętrzne spory, pasmo afer, kontrowersyjne ustawy, wisząca na włosku większość parlamentarna a to wszystko w cieniu narastającej fali epidemii, z którą władza radzi sobie umiarkowanie skutecznie. Wydawałoby się, że to idealna sceneria dla przeciwników rządu.

Okazuje się jednak, że znużone społeczeństwo wcale nie wypatruje z nadzieją zmiany. Bo ocenia wianuszek partii opozycyjnych jako niewystarczająco dojrzały do przejęcia władzy. Trudno z tym werdyktem dyskutować, warto się zastanowić jaka jest jego geneza. Co czyni – w oczach przeciętnego Polaka – opozycję niezdolną do rządzenia?

Wymieniłbym dwie kwestię: brak programu i Krystynę Jandę. Donald Tusk uparł się, że do pokonania PIS-u nie potrzebny jest pozytywny program, wystarczy sama krytyka władzy. Pod tym względem nie różni się akurat od swoich poprzedników, czyli Borysa Budki i Grzegorza Schetyny, którzy przez ładnych parę lat proponowali wyborcom jedynie histerię, a nie wizję. Tusk nie dał tu akurat dobrej zmiany i Platforma programowo nie przedstawia żadnego programu poza „antypisizmem”. Czy to skuteczna strategia? Kolejne wybory i ostatni sondaż pokazują, że niekoniecznie. To aż dziwne, że mądrzy ludzie nie uczą się na błędach. Może z tego płynąć wniosek, że wcale nie są tacy mądrzy.

Express Biedrzyckiej - Michał Kamiński: Tusk nie jest liderem opozycji. Nie wygra z Kaczyńskim

Brak programu to jeden problem, a polityczna nadaktywność celebrytów to problem drugi. Postaci w typie Krystyny Jandy postrzegane są jako związane z opozycją, więc kiedy pani Krystyna opublikuje jakiegoś szczególnie durnego twitta, albo opowie jak to musi mrozić chleb z powodu drożyzny, idzie to na konto Platformy Obywatelskiej. Oczywiście, Janda jest tu postacią symboliczną i takich Jand jest na tyle dużo, że zawsze akurat któraś coś palnie. I dopóki te lotne brygady nie wpadną na to, żeby trochę pomilczeć, to opozycja będzie uznawana za niegotową do przejęcia władzy. Co – w związku z tym – potrwać może jeszcze całkiem długo.

Sonda
Chciałbyś, żeby Donald Tusk był ponownie polskim premierem?
Nasi Partnerzy polecają