Hubert Biskupski

i

Autor: ARCHIWUM

Hubert Biskupski: Macierzyński obowiązkowy dla mężczyzn

2012-10-15 4:00

Premier Donald Tusk zapowiedział wprowadzenie rocznego urlopu macierzyńskiego. Niestety, nie przedstawił żadnego całościowego planu realizacji polityki prorodzinnej, w którym wydłużony macierzyński byłby tylko jednym z licznych elementów. A bez kompleksowych rozwiązań (o niektórych z nich tu obok mówi prof. Elżbieta Mączyńska) coś, co ma być dobrodziejstwem dla kobiet, stanie się dla nich przekleństwem.

Otóż proszę sobie wyobrazić pracodawców, którzy staną przed pytaniem, czy przyjąć do pracy (na etat oczywiście, bo to rozwiązanie zostanie zapewne ograniczone tylko dla takich form zatrudnienia) kobietę w wieku, za przeproszeniem, reprodukcyjnym. I stawiam dolary przeciw orzechom, że duża część pracodawców, obawiając się, że kobieta pójdzie na roczny macierzyński, blokując w ten sposób etat, albo jej do pracy w ogóle nie przyjmie, albo zaproponuje umowę o dzieło czy inne zlecenie. Czy można temu zapobiec? Moim zdaniem tak. Skopiujmy, a nie wykoślawiajmy, model szwedzki. Roczny macierzyński? OK! Ale podzielony na pół dla obojga rodziców/opiekunów prawnych. Jeżeli mężczyzna by nie chciał opiekować się dzieckiem, jego część urlopu, podobnie jak w Szwecji, najzwyczajniej by przepadła. W ten sposób nie tylko zapewnilibyśmy dziecku lepszą opiekę, ale i nie narażali kobiet na zawodowe wykluczenia. To się nazywa prawdziwa polityka prorodzinna.