Ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę byli szefowie CBA Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński zdecydowali w końcu pojawić się w Sejmie, tak jak zapowiadali. Próbowali wejść do budynku wraz z innymi politykami PiS, jednak bezskutecznie. Nie obyło się bez przepychanek, ponieważ Straż Marszałkowska zagrodziła im wejście. Marszałek Sejmu uważa, że Kamiński i Wąsik nie są już posłami, a to, co robią to „telenowela”.
– 70 proc. Polaków ma w sprawie Wąsika i Kamińskiego bardzo jednoznaczne zdanie. Branie ich teraz na sztandar czy tej sprawy, tej telenoweli którą oni tutaj próbują dalsze odcinki kręcić na sztandar, moim zdaniem jest politycznym błędem, ale to jest ich problem. Natomiast moim zadaniem jako marszałka Sejmu jest sprawić, żeby konsekwentnie i skutecznie dbać o bezpieczeństwo tego budynku i ludzi w nim pracujących – wyjaśnia Hołownia.
Mariusz Kamiński w programie „Gość Wydarzeń” zapowiadał że marszałek Sejmu Szymon Hołownia poniesie konsekwencje swoich działań, czyli nierespektowania wyroku Sądu Najwyższego. Na to Hołownia zareagował ciętą ripostą. – Bardzo dobrze, niech mnie straszą, niech mi grożą. Nie robi to na mnie jakiegoś specjalnego wrażenia, dlatego, że wiem, że za decyzjami, które podejmuje, za decyzjami, które my tutaj jako prezydium podejmujemy stoi prawo – zaznacza marszałek.
– Jeżeli pomysłem na budowanie swojej kariery politycznej panów Kamińskiego i Wąsika ma być teraz straszenie marszałka Sejmu czy Donalda Tuska czy kogoś innego to niech pamiętają, że to zawsze budzi złe emocje. Jeżeli straszysz to też musisz mieć rzeczywiście jakiegoś rodzaju narzędzie w ręku, którego chciałbyś użyć – mówi Hołownia i przyznaje, że nie sądzi, aby Wąsik i Kamiński byli w stanie w jakikolwiek sposób udowodnić na gruncie prawnym, że to oni mieli rację w tym sporze. Czy politycy mogą zatem wejść do Sejmu?
W galerii poniżej zobaczysz zdjęcia marszałka Hołowni z rodzinnego Białegostoku:
Marszałek wyjaśnia, że to możliwe, ale specjalnych zasadach. Szymon Hołownia tłumaczy, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik mogą wejść do Sejmu, ale jako goście. – Mogą zgłosić się na biuro przepustek, uzyskać przepustki jednorazowe, wypełnić formularze, które pozwalają ubiegać się o kartę byłego posła, senatora, która jeszcze ułatwia to wchodzenie do Sejmu – podkreśla Hołownia. Kwituje, że politycy mogą wejść do Sejmu, ale na równych zasadach wobec innych obywateli czy byłych parlamentarzystów.