Czego boi się prezes PiS Jarosław Kaczyński?! Lider największej opozycyjnej partii od wielu lat wszędzie pojawia się w towarzystwie kilku rosłych ochroniarzy. Jak ujawnia w najnowszym wydaniu tygodnik „Wprost” w ubiegłym roku z pieniędzy partyjnych na ochronę przeznaczono 1,85 miliona złotych.
Ochroniarze nie odstępują Kaczyńskiego nawet na krok. W czasie partyjnych wieców i spotkań z wyborcami są zawsze blisko prezesa. Kiedy lider PiS jedzie w podróż limuzyną, towarzyszy mu drugi samochód z wyszkolonymi i gotowymi do akcji ochroniarzami. Media informowały o tym, że obok warszawskiego domu Kaczyńskiego wynajęto drugi dom w którym mieszkają ochroniarze.
Skąd ta ostrożność?! Polityk PiS wielokrotnie otrzymywał listy z pogróżkami. Kierownictwo PiS woli więc dmuchać na zimne. A pieniędzy im nie brakuje - PiS jako druga partia w Sejmie pod względem liczby posłów otrzymuje potężne państwowe subwencje
Zobacz też: Prezesa chronią komandosi