Grodzki ma nowego Karczewskiego

i

Autor: Marcin Gadomski

Grodzki wspomina Pana Torpedę. "Ośmiolatek bohatersko walczył z okrutnym nowotworem"

2022-04-10 14:36

Odszedł Pan Torpeda, ośmiolatek bohatersko walczący z okrutnym nowotworem - napisał marszałek Senatu prof. Tomasz Grodzki, kiedy dowiedział się o śmierci chłopca. - To wbrew prawom natury, gdy młodzi umierają przed starymi - dodał. Natanek Gajk przegrał walkę z neuroblastomą, straszną chorobą nowotworową, powstającą najczęściej jamie brzusznej lub nadnerczach. Ostatnie chwile swoje życia spędził w hospicjum.

Znany jako Pan Torpeda Natanek Gajk z Sosnowca zmarł po chorobie nowotworowej. Siedmiolatek walczył z neuroblastomą, straszną chorobą nowotworową. Ostatnie chwile swojego życia spędził w hospicjum. Walka Natanka z chorobą była szeroko relacjonowana w mediach tradycyjnych i społecznościowych. Grodzki, który jest chirurgiem i transplantologiem zaznaczył, że politycy powinni zrobić wszystko, aby dzieciom walczącym o życie zapewnić w kraju najlepsze warunki do leczenia.

 "Odszedł Pan Torpeda, ośmiolatek bohatersko walczący z okrutnym nowotworem. To wbrew prawom natury, gdy umierają młodzi przed starymi. Dzieci walczących o życie jest w Polsce więcej. Musimy jako politycy zrobić wszystko aby zapewnić im najlepsze warunki do leczenia w kraju" - napisał marszałek Senatu na Twitterze.

 Rysunek urodzonego we wrześniu 2014 Natana Gajka z Sosnowca, znanego jako "Pan Torpeda", fana Formuły 1, który od kilku lat zmagał się z nowotworem umieszczono na bolidach Alfa Romeo Racing Orlen - Kimiego Raikkonena i Antonio Giovinazziego podczas ostatniego wyścigu F1 w sezonie 2021 w grudniu w Abu Zabi.

Dr Janusz Meder o tym, co możemy zrobić, żeby wcześnie wykryć nowotwór

"Pan Torpeda" walczył z neuroblastomą, czyli jednym z najrzadszych nowotworów, który dotyka dzieci. Podczas choroby Natanek przeszedł wiele cykli chemioterapii, a wiosną 2021 r. również operację usunięcia guza mózgu.

 - Przyszedł TEN dzień… W ostatniej ziemskiej drodze, kroczyliśmy za Tobą, by zachować obraz Twojej twarzy. Tak cicho, bez słowa pożegnania poleciałeś... Umarł kawałek mojego serca? Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości, jak Ty... - napisała na Twitterze Marta Witecka, krewna Natanka.