- Dziś nie jest aż tak ważne, czy Jacek Saryusz-Wolski podejmie decyzję o zmianie barw politycznych, ale czy Polska będzie w stanie wykorzystać jego kompetencje w Unii Europejskiej - mówi nam tajemniczo Jacek Żalek (44 l.) z Polski Razem. Tymczasem najważniejsi politycy PO ostro krytykują Saryusz-Wolskiego za milczenie. - Oczekiwałbym od niego, żeby wreszcie zdementował te głupoty, bo to źle o nim świadczy, to milczenie. (.) Myślę, że powinien przeciąć te spekulacje, bo one nie służą jemu, Tuskowi i też Polsce - mówił Sławomir Neumann (49 l.) w TVN24. - Rozmawiałam z nim dwa lata temu. Mentalnie już wtedy był poza Platformą (.). Już wtedy nie podzielał naszych poglądów i powinien zrezygnować z członkostwa w Platformie - mówiła z kolei Hanna Gronkiewicz-Waltz (65 l.) w TOK FM. Tymczasem na Twitterze Saryusz-Wolski publikuje wpisy, ale w żadnym nie odnosi się do spekulacji, że PiS widzi go jako następcę Donalda Tuska (60 l.) na stanowisku szefa Rady Europejskiej. Jego telefon też wciąż milczy.
Zobacz: Kto w PiS popiera Saryusza-Wolskiego? Znamy nazwiska!