Piotr Gliński w Sednie Sprawy: Tusk wprowadza hybrydową dyktaturę

i

Autor: YouTube screen

Tylko u nas

Gliński zdradza kulisy negocjacji z Ukrainą w sprawie zbrodni wołyńskiej i uderza w Tuska

2025-01-17 11:36

Premier Donald Tusk zapewniał, że wizyta ukraińskiego prezydenta w Warszawie świadczy o odnalezieniu wspólnego języka w sprawie zbrodni wołyńskiej. Polska od lat domaga się ekshumacji ofiar ukraińskich nacjonalistów i godnego ich upamiętnienia. jednak zdaniem opozycji nasz rząd poszedł na zbyt daleko idące ustępstwa. - Zgodzili się między innymi na upamiętnienie pomnika w Monastyrze. Tam właśnie pochowani zostali żołnierze UPA - mówił prof. Piotr Gliński.

Premier mówił o przełomie

Spotkaniu premiera Donalda Tuska i prezydenta Wołodymyra Zełeńskiego towarzyszył bardzo duże oczekiwania, także w sprawach polityki historycznej. - To, że rozumiemy się w tej kwestii, że zaczynamy rozmawiać normalnym językiem i że podjęliśmy działania, tak to zasługuje na miano przełomu - mówił na wspólnej konferencji szef polskiego rządu. Poinformowano, że pierwsze ekshumacje zostaną przeprowadzone w tym roku, a Polska złożyła już kilka wniosków.

Pomnik morderców z UPA

Tymczasem były minister kultury i wicepremier w rządzie PiS uderza w obecne władze za zbyt daleko idące ustępstwa. 

Widzimy, że rząd Tuska zgodził się między innymi na upamiętnienie pomnika w Monastyrze. Szef MSZ Ukrainy przyznał, że na liście tych spraw do rozstrzygnięcia jest właśnie między innymi ten Monastyr. Tam właśnie pochowani zostali żołnierze UPA, którzy są z naszego punktu widzenia mordercami swoich sąsiadów Polaków. Dlatego nie możemy się zgodzić na to, żeby w zamian za pozwolenie na ekshumacje co powinno być bezwarunkowe upamiętniać UPA - mówi profesor Piotr Gliński.

Były minister kultury dodaje, że przez lata prowadził rozmowy z Ukraińcami na ten temat i pojawiały się podobne warunki. - Dla nas było jasne, że trzeba rozdzielić dwie sprawy. To co jest związane z wartościami naszej cywilizacji czyli poszukiwanie i ekshumacje ofiar z kwestią upamiętnień - mówi polityk PiS. - Myśmy nie mogli się zgodzić na to żeby upamiętniać tutaj ludzi, którzy zanim na przykład zostali zabici w walce z NKWD czy AWB mordowali przedtem polskich obywateli, którzy uczestniczyli w Rzezi Wołyńskiej i późniejszych zbrodniach - podkreśla były wicepremier. Gość "Sedna Sprawy" krytykował też ukraińskiego prezydenta za jego słowa na temat Karola Nawrockiego. - To są słowa skandaliczne. Pan Prezydent Zełenski nie ma żadnych podstaw żeby mieszać się do polskiej kampanii - grzmi Glińśki.

P.GLIŃSKI:STYPENDIUM DLA JASIA KAPELI TO SYMBOL RZĄDÓW TUSKA
QUIZ. Afery polityczne w Polsce. Nie tylko Rywin i Amber Gold. Pamiętasz, czym się bulwersowaliśmy?
Pytanie 1 z 10
No ale na początek nie może być niczego innego. Kim był Lew Rywin, w momencie wybuchu afery?