Gigantyczne odprawy europosłów! Sprawdź ile pieniędzy dostaną!

2019-05-28 5:00

Żegnają się z Parlamentem Europejskim, bo albo nie udało im się ponownie zdobyć mandatu, albo w ogóle nie znaleźli się na listach wyborczych. Rozstanie z Brukselą nie należy do najłatwiejszych, tym bardziej, że europosłowie żyją jak pączki w maśle! Na otarcie łez dostaną jednak sowite odprawy. Poseł rekordzista otrzyma… ponad 600 tysięcy złotych!

Takie pieniądze dostanie Czesław Siekierski (67 l.) z PSL, który zasiadał w Parlamencie europejskim cztery kadencje. Mimo, że startował z list Koalicji Europejskiej, to mu się zdobyć piątego z rządu mandatu. Jednak dzięki temu, że zasiadał w PE od 2004 r. otrzyma sowitą odprawę w wysokości ponad 600 tys. zł - Po zakończeniu kadencji europosłom, którzy nie zostali ponownie wybrani, przysługuje odprawa w kwocie równej miesięcznej pensji za każdy rok sprawowania mandatu – tłumaczy mecenas Tomasz Włostowski. - Odprawa spełnia istotną funkcję zapewniając odpowiedni poziom życia europosłom , którzy w ostatniej chwili dowiadują się że nie dostali się do PE. Ponadto zapobiega pokusom przejścia do lobbingu w sprawach, którymi jeszcze niedawno zajmowali się jako europosłowi – podkreśla prawnik.

ZOBACZ TEŻ: Wybory do Parlamentu Europejskiego 2019. Ile zarobią nowi europosłowie?

Oprócz Czesława Siekierskiego wysokimi odprawami będą mogli się cieszyć między innymi Dariusz Rosati z PO (73 l.) – 300 tys. zł, Jarosław Wałęsa z PO (43 l.) – 300 tys. zł, Janusz Zemke (70 l.) - 300 tys.zł, Michał Boni z PO (65 l.) – 150 tys. zł, Czesław Hoc z PiS (65 l.) – 150 tys. zł czy Marek Jurek z Prawicy RP (59 l.) – 150 tys. zł.