Generał Waldemar Skrzypczak, Władimir Putin

i

Autor: PIOTR BŁAWICKI/SUPER EXPRESS, AP Generał Waldemar Skrzypczak, Władimir Putin

Wojna na Ukrainie. Co z Polską? Gen. Skrzypczak OSTRZEGA: Putin Polsce nie daruje

2022-02-24 6:09

Wojna na Ukrainie. W nocy ze środy na czwartek Władimir Putin rozpoczął inwazję. Pierwsze wybuchy zanotowano o po godzinie 4. Spadają kolejne bomby, atakowane są kolejne miasta. Co z Polską? Czy Polska jest bezpieczna? Jakie będą dalsze ruchy Władimira Putina? Jeszcze przed inwazją na ten temat w "Expressie Biedrzyckiej" mówił gen. Waldemar Skrzypczak. Przypominamy jego słowa

Gen. Waldemar Skrzypczak był gościem w "Expressie Biedrzyckiej". Były dowódca Wojsk Lądowych został zapytany, o to, jak bardzo przeraziły go słowa Putina. Generał podkreślił, że obecnie mamy do czynienia z bardzo złymi czasami, jeśli chodzi o demokrację. Jak dodał posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Rosji pod wodzą Putina pokazuje jedno: rosyjski prezydent traktuje sprawy Ukrainy jako wewnętrzne sprawy "imperium rosyjskiego": - I nikomu nic do tego, co on będzie chciał robić, bo on jest jedynym władcą tego imperium. Po drugie zachód wyraźnie izoluje Ukrainę, pozbawił Ukrainę wsparcia, a te pokrzykiwania polityków zachodnich niczego nie wnoszą do tego, co grozi Ukrainie. To czym Zachód grozi Putinowi, nie robi na nim żadnego wrażenia - ocenił wprost gen. Waldemar Skrzypczak. Zdaniem wojskowego Władimir Putin będzie teraz śledził reakcję Zachodu na to, co się wydarzy, a reakcje te, zdaniem generała, jest wyjątkowo miękka. 

Były dowódca Wojsk Lądowych, gen. Skrzypczak powiedział też wprost, że wygląda na to, że Putin na tym wszystkim nie skończy: - Zachód poświęcił Ukrainę dla utrzymania moim zdaniem, iluzorycznego pokoju, bo Putin na tym nie przestanie. 

Gen. Skrzypczak mocno: Następnym krokiem będzie Polska. On Polsce nie daruje, on nas postrzega jako najbliższego wroga 

Generał zapytany o słowa Lecha Kaczyńskiego z 2008 roku "Najpierw Gruzja, później Ukraina, później kraje bałtyckie, a potem przyjdzie pora na mój kraj", czy coś takiego  może się wydarzyć, ocenił:

- To były prorocze słowa. Bo jak Putin upora się z Ukrainą, a w tym mu nikt nie przeszkodzi, zajmie się Łotwą i Estonią, gdzie żyje duża mniejszość rosyjska, użyje tego samego argumentu, że będzie bronił rosyjskich przed NATO. (...) To jest jego kolejny krok, następnym krokiem będzie Polska. On Polsce nie daruje, on nas postrzega jako najbliższego wroga w tej części Europy. My dajemy mu do zrozumienia, że jesteśmy jego wrogiem, że nie zgadzamy się na to co robi, że wspieramy Ukrainę, a to wystarczy, żeby umieści nas na swojej liście na pierwszym miejscu. 

Co generał miał na myśli? Więcej w wideo poniżej: 

ŚLEDŹ RELACJĘ: Wojna na Ukrainie. "Jesteśmy na własnej ziemi. Nie boimy się niczego, ani nikogo" [RELACJA NA ŻYWO]

Express Biedrzyckiej - gen. Waldemar Skrzypczak: Zachód oddał Ukrainę Putinowi na pożarcie
Sonda
Czujesz się bezpiecznie w Polsce?