tak wygląda grób

Gdzie zostanie pochowana Maria Kiszczak? Grób jej męża gen. Czesława Kiszczaka jest na prawosławnym cmentarzu

2023-04-19 9:04

Maria Teresa Kiszczak, wdowa po gen. Czesławie Kiszczaku, zmarła 17 kwietnia 2023 roku w wieku 89 lat. O śmierci Kiszczakowej powiadomiła jej córka. Gdzie zostanie pochowana Maria Teresa Kiszczak? Możliwe, że spocznie obok męża, który został pochowany na prawosławnym cmentarzu na Woli w Warszawie. Mamy zdjęcia grobu Kiszczaka.

Wiadomość o śmierci Marii Teresy Kiszczak, wdowy po generale Kiszczaku, pojawiła się w poniedziałek (17 kwietnia) wieczorem. Maria Teresa Kiszczak zmarła w wieku 89 lat. Kilka lat temu zrobiło się o niej głośno za sprawą teczek PRL-owskich służb, które kobieta chciała sprzedać IPN. W sumie chciała otrzymać aż 90 tys. zł za teczki. Zawiadomiono odpowiednie służby, a w efekcie do willi Kiszczaków - którą MOŻECIE ZOBACZYĆ TUTAJ - MAMY ZDJĘCIA - wkroczył prokurator. Znaleziono aż 50 kilogramów dokumentów, wśród zabezpieczonych dokumentów z domu wdowy po Kiszczaku znalazły się też m.in. dwie teczki - personalna oraz teczka pracy TW "Bolka". 

Gdzie zostanie pochowana Maria Kiszczak? 

Nie wiadomo jeszcze kiedy odbędzie się pogrzeb Marii Kiszczak, ani gdzie zostanie pochowana. Być może Kiszczakowa spocznie obok swojego męża gen. Czesława Kiszczaka. Jego grób znajduje się na warszawskiej Woli, a co ciekawe, na cmentarzu prawosławnym. Dlaczego Kiszczak został tam pochowany? Po pierwsze postawiono opór, by pochować go na Powązkach Wojskowych.  W związku ze śmiercią i pochówkiem Kiszczaka MON wydało wtedy specjalne oświadczenie: - W związku ze śmiercią gen. w st. spocz. Czesława Kiszczaka, Ministerstwo Obrony Narodowej informuje, że zmarłemu nie planuje przyznania miejsca pochówku na terenie Wojskowego Cmentarza na warszawskich Powązkach, a w uroczystościach pogrzebowych nie przewiduje się udziału wojskowej asysty honorowej. 

Mąż Marii Kiszczak, gen. Czesław Kiszczak ma grób na prawosławnym cmentarzu

Jak mówiono tuż po pogrzebie generała, prawdopodobnie żaden katolicki ksiądz nie chciał zgodzić się na pochowanie Kiszczaka i wzięcia udziału w pogrzebie. Pisaliśmy o tym w listopadzie 2015 roku. Co więcej, pogrzeb Kiszczaka odbył się bardzo szybko po jego śmierci, zaledwie dwa dni później, nie był uroczysty, a na ostatnie pożegnanie przybyło zaledwie 30 osób. Doszło tam też wtedy do szokujących scen, a mianowicie chodzi o to, co sama wdowa powiedziała na cmentarzu: -  Bóg ci zapłaci za wszystkie krzywdy, które niewdzięczny, niegodny Polak ci czynił - miała powiedzieć Kiszczakowa nad grobem męża. Grób Kiszczaka jest bardzo skromny, kamienny, czarny, bez ozdób i rzeźb. Jest na nim krzyż, ale ułożony na płycie. Chociaż generał całe życie nie był gorliwym katolikiem, to jak relacjonowała jego żona, przed śmiercią miał się modlić: - Od kilku dni szeptał do mnie, że umiera, i robił wtedy znak krzyża. Mąż dobrze żył z Kościołem, czytał Pismo Święte - opowiadała Kiszczakowa w rozmowie z "Super Expressem". 

NIEŻEJ ZNAJDIECIE ZDJĘCIA POKAZUJĄC, JAK WYLĄDA GRÓB GEN. KISZCZAKA, CZYLI MOŻLIWE MIEJSCE POCHÓWKU MARII KISZCZAK

Groby komunistów, którzy doprowadzili do Stanu wojennego. Niezapomniani