Ewa Kopacz

i

Autor: Piotr Grzybowski Ewa Kopacz

Ewa Kopacz po prostu przyszła i wyrzuciła z siebie wszystko! Obok stał Leszek Miller. W Brukseli zapamiętają to na lata

2020-11-26 19:19

Była szefowa polskiego rządu od 2018 roku jest eurodeputowaną. Z racji swojego doświadczenia na stanowisku premiera Ewa Kopacz już na starcie miała w Brukseli niezłą pozycję. W trakcie walki o budżet UE Kopacz postanowiła, że nie będzie stać z boku. Przyszła na specjalną konferencję i wyrzuciła z siebie wszystko. Bardzo mocno oberwało się Mateuszowi Morawieckiemu. Obok Kopacz stał Leszek Miller... Były wielkie emocje!

W Brukseli wystąpienie Ewy Kopacz zapamiętają na lata. Na początku europosłanka PO uderzyła podatkami. - Czesi dziś obniżają podatki o 40 proc., u nas od stycznia będzie kilka nowych podatków i danin publicznych, bo szuka się pieniędzy w kieszeniach podatników. Wiec pytam pana Morawieckiego, czyje interesy reprezentuje, stawiając weto? Czyj interes reprezentuje, mówiąc o tym, że ktoś odbiera nam suwerenność? Ja bym chciała, żeby reprezentował interes Polaków - grzmiała była premier. W dalszej części także nie odpuszczała swojemu następcy. - Dziś pan premier interesuję się tylko opinią nielicznych, mianowicie tych, którzy od czasu do czasu nazywają go "miękiszonem", jak również tych, którzy są nadpremierami w Polski rządzie. Ja bym chciała, żeby słuchał przede wszystkim tych ludzi, którzy są na ulicach i zwracają oczy w stronę rządu, bo oczekują bardzo realnej pomocy - podkreśliła rozemocjonowana Kopacz. 

ZOBACZ TAKŻE: Rozpad PiS i przedterminowe wybory parlamentarne! Sekretarz generalny podał termin. To będzie wojna!

Leszek Miller również nie przebierał w słowach. - 25 państw patrzy na nas z obrzydzeniem i irytacją. 25 państw czeka na pieniądze, które są bardzo potrzebne, 25 państw słyszy, że Polska może ich tych pieniędzy pozbawić - tak skomentował zawirowania wokół budżetu UE były lider SLD i człowiek, który jako premier, wprowadzał Polskę do Unii Europejskiej. 

CZYTAJ TEŻ: Bardzo kłopotliwe zdjęcie Andrzeja Dudy! Wyciągnęli je z szafy w najgorszym momencie. Nawet żona mu nie pomoże...

Express Biedrzyckiej - Leszek Miller: Jedną nogą jesteśmy już poza Unią