Jak dowiedział się Rmf24.pl, z oświadczenia majątkowego Elżbiety Bieńkowskiej, kandydatki na unijnego komisarza ds. rynku wewnętrznego i przemysłu wynika, że nie posiada żadnej nieruchomości (chodzi o nieruchomość nieprzeznaczoną na mieszkanie dla siebie i rodziny), działki ani udziałów w jakiekolwiek firmie. Dodatkowo, Bieńkowska nie jest też członkiem żadnego instytutu czy fundacji czy honorowym członkiem jakiegoś stowarzyszenia. Rmf24.pl zwraca uwagę na to, że w gronie wszystkich 28 kandydatów jest to jedyny taki przypadek!
Wszyscy się czymś chwalą, tylko nie Bieńkowska
Prawie wszyscy komisarze mogą się pochwalić akcjami, nieruchomościami czy nawet honorowym członkostwem w stowarzyszeniu bądź fundacji. Wyjątkiem jest Elżbieta Bieńkowska. Rmf24.pl podkreśla jednak, że oświadczenia komisarzy nie zawierały jednej z ważniejszych rubryk - np. rubryki ze stanem konta - czyli jednej z najbardziej niezbędnych informacji. Informator Rmf dodatkowo zaznacza, że Bieńkowska nie miała na czym się dorobić.
Bieńkowska będzie zarabiać pięć razy więcej!
Przypomnijmy, Elżbieta Bieńkowska ze stanowiska wicepremier oraz minister infrastruktury i rozwoju, gdzie zarabia około 17 tysięcy złotych miesięcznie, wzniosła się do 87 tysięcy złotych miesięcznie! Taką kwotę będzie otrzymywać jako komisarz w UE. Dodatkowo, po pięciu latach pracy Bieńkowska zagwarantuje sobie astronomiczną emeryturę w wysokości 18,5 tys. zł miesięcznie!
Zobacz też: Elżbieta Bieńkowska bardzo ŻAŁUJE! "Sorry zabrali mi kosmos"