Ekspertka o orędziu rosyjskiego prezydenta: Putin nie chce i nie może się wycofać

2022-09-22 9:49

W "Expressie Biedrzyckiej" w czwartek 22 września gościła dr hab. Renata Mieńkowska-Norkiene. Rozmowa z nią dotyczyła polityki krajowej i międzynarodowej. Została zapytana m.in. o wystąpienie Andrzeja Dudy w ONZ.

Wiele dzieje się na świecie, szczególnie jeśli chodzi o sytuację za wschodnią granicą Polski. Wojna na Ukrainie trwa już siedem miesięcy, a w środę (21 września) Władimir Putin ogłosił częściową mobilizację w swoim kraju. Jakby tego było mało rosyjski prezydent znów zagroził światu użyciem broni atomowej. Czy jego groźby mogą się ziścić? Jak odczytywać te zapowiedzi? O tym wszystkim w "Expressie Biedrzyckiej" z gospodynią programu Kamilą Biedrzycką rozmawiała dr hab. Renata Mieńkowska-Norkiene.

Wystąpienie Dudy w ONZ. Ekspertka komentuje

Dr hab. Renata Mieńkowska-Norkiene została zapytana o wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy w ONZ. Ekspertka oceniła, że trzeba wykorzystywać każdą możliwość do tego, by mówić o zagrożeniu ze strony Rosji i o wojnie na Ukrainie. - Rosja zapędziła się w kozi róg, czyli znalazł się w sytuacji, w której Putin nie chce i nie może się wycofać czyli wszystko to, co zrobiło od początku inwazji na Ukrainę, ale też od sytuacji z 2014 roku. Jego imperialny zamysł jest niebezpieczny dla całego świata. (..) Sytuacja jest poważna, dobrze, że prezydent Duda o tym mówi. Ekspertka pochwaliła Dudę, ale zwróciła uwagę na jego działalność w Polsce, a także spraw dotyczących  sądownictwa. - Prezydent Duda pokazuje swoimi ostatnimi zachwianiami pokazuje, że wpisuje się w schemat działania Ziobry, a akceptowany przez Kaczyńskiego. 

Środowisko opozycji, jaki ma kłopot? Sprawa jest jasna

Jeśli chodzi o krajową politykę, zdaniem ekspertki opozycja ma kłopot, ponieważ jeśli polska opozycja nic nie zrobi - nie wykorzysta np. sprawy inflacji, to nie tylko nie znajdzie narracji do dojścia do wyborców niezdecydowanych. Mieńkowska-Norkiene zauważyła, że: - Wygrana PiS w 2015 roku była możliwa dlatego, że lewica nie poszła razem do wyborów. 

Sonda
Czy ogłoszona przez Putina mobilizacja 300 tys. rezerwistów coś zmieni na froncie wojny w Ukrainie?