DZIWNA tradycja. Dlatego Kaczyński jest kawalerem?! To wiele wyjaśnia

Wakacje prezesa PiS były głośnym tematem ostatnich dni. Na ich temat wypowiedziała się nawet Joanna Kluzik-Rostkowska, a to dlatego, że w dawnych czasach, była ona blisko Kaczyńskiego. Wie więc, jak kiedyś spędzał wakacje: - Jeżeli dobrze pamiętam, to w czasach, kiedy żył Lech Kaczyński to oni spędzali wakacje razem. Chyba gdzieś wyjeżdżali na Kaszuby  - mówiła WIĘCEJ TUTAJ. To nie powinno dziwić, bo w końcu bracia byli mocno ze sobą związani, a prezes PiS z pewnością wolał spędzać czas z bratem i jego rodziną, niż samemu. Kaczyński jest kawalerem, ale jak opowiadała kiedyś jego matka, była szansa na zmianę stanu cywilnego. W 2010 roku Jadwiga Kaczyńska w rozmowie z tygodnikiem "Wprost" tak opowiadała o życiu syna Jarosława: - Małżeństwo to temat, który dotyczy mojego syna Jarka. „Czy Jarek się ożeni, czy nie?" – rozmawiałyśmy często z siostrą. A on tylko się śmiał. I do dziś się śmieje, a ja już teraz robię to razem z nim - mówiła.

Opowiedziała też wtedy, że nie jest on jedynym kawalerem w rodzinie: - On nie jest jedynym starym kawalerem w rodzinie. Dziadek Janek i dziadek Stasiek też się nie ożenili. Czyżby to taka dziwna "tradycja"? Można się nad tym zastanawiać. Matka Kaczyńskiego tajemniczo dodała też wtedy w rozmowie z tygodnikiem: - Kiedyś bardzo chciałam, żeby założył rodzinę, ciągle śniły mi się suknie ślubne. Miałam nawet wrażenie, że była taka pani... Trzeba przyznać, że to bardzo ciekawe. 

SPRAWDŹ: Były mąż Kaczyńskiej WKURZONY jak nigdy! "Kanalie! Wywalić na zbity pysk" [ZOBACZ]