O zjednoczenie w tak ważnym dla Polski dniu apelował prezydent Andrzej Duda (44 l.). - Często widzimy, także współcześnie, taką grę na emocjach, która służy jeszcze większemu dzieleniu. Budzenie emocji na tych podziałach to jest coś, co mnie ogromnie niepokoi. Chciałbym, byśmy w 2018 roku wszyscy byli na jednych obchodach i mogli pójść w jednym marszu! - powiedział prezydent Duda przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie. Wcześniej prezydent w Belwederze wręczył odznaczenia państwowe.
A gdzie świętowali inni? Prezes PiS składał rano kwiaty pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego w Warszawie, a wieczorem modlił się w katedrze na Wawelu. Z kolei szef PO rano odwiedził grobowiec Piłsudskiego oraz kryptę Lecha i Marii Kaczyńskiej w Krakowie, a po południu szedł w marszu KOD ulicami stolicy wspólnie z innymi przedstawicielami opozycji. Organizatorzy zakładali, że będzie ich nawet 100 tys. Było około 10 razy mniej. O wiele liczniejszy był Marsz Niepodległości zorganizowany przez narodowców. Szło w nim około 70 tys. osób. Władze miasta poinformowały, że nie będą tym razem podawać szacunków dotyczących liczby uczestników.
Zobacz też: Pierwsza dama ZACHWYCIŁA! Agata Duda na obchodach Święta Niepodległości ZDJĘCIA