Jarosław Gowin

i

Autor: Marem Zieliński Jarosław Gowin

Dymisja Gowina. "Rozterki typowego inteligenta"

2020-04-07 8:45

Tego nie wiem, ale wiem, że prezes PiS zdaje sobie sprawę, że jeśli straci władzę to więcej już może jej nie odzyskać. Dlatego robi wszystko, aby do tego nie doszło. Nawet, jeśli efekty nie są tak zadowalające jakby tego oczekiwał - mówił "SE" publicysta, tvn24, Andrzej Morozowski.

„Super Express”:- Jarosław Gowin podał się do dymisji. Przestaje być wicepremierem i ministrem nauki.

Andrzej Morozowski: - Nie powiem, żebym ogłaszał, że jego zachowanie może się tak skończyć, ale przeczuwałem, że może tak się zdarzyć.

Jak zmieni to pańskim zdaniem sytuację wicepremiera i jego partii Porozumienie w całym obozie?

Moim zdaniem nie zmieni ona niczego w układach na prawicy. Choć w życiu politycznym samego Jarosława Gowina zmieni sporo.

To znaczy?

Można zauważyć, że w Porozumieniu postępował już podział. Niektórzy zostali przy wicepremierze Gowinie, ale inni politycy jego partii byli już bliżej prezesa Kaczyńskiego, który odebrał mu marzenie o silnym ugrupowaniu wchodzącym w skład Zjednoczonej Prawicy. Gdyby prezes PiS chciał, to Porozumienie zostałoby przejęte. Oczywiście, bez zawirowań by się obeszło. Walka o to, kto zostanie przy władzy jest bardzo ostra.

Niektórzy twierdzą, że konflikt, który obserwowaliśmy za pośrednictwem opinii publicznej między Jarosławem Kaczyńskim a Jarosławem Gowinem jest jednak nieco sztuczny.

Oczywiście, że tak. Proszę jednak zwrócić uwagę na to, że obserwując „konflikt” na linii Gowin-Kaczyński widać nieudolność Gowina. Rozterki byłego wicepremiera to rozterki typowego inteligenta. Tymczasem ten rząd prędzej, czy później i tak się rozpadnie. Za wiele sytuacji wskazuje, że w środku PiS jest źle. Za dużo nerwów i napięć. To w końcu eskaluje.

I kiedy Jarosław Kaczyński straci władzę?

Tego nie wiem, ale wiem, że prezes PiS zdaje sobie sprawę, że jeśli straci władzę to więcej już może jej nie odzyskać. Dlatego robi wszystko, aby do tego nie doszło. Nawet, jeśli efekty nie są tak zadowalające jakby tego oczekiwał.

Mówi pan o końcu Kaczyńskiego. A co z Gowinem?

To nie jest koniec Gowina. Myślę, że zyskał wielu zwolenników podejmując decyzję o dymisji. To może mu pomóc, gdy w przyszłości powstanie inny rząd. A on jak feniks z popiołów wyłoni się jako minister.

Rozmawiała Sandra Skibniewska