- Dziękuję za spotkanie. Pozostaję pełen uznania za słowa Vice Prezydenta Pence na temat narodu polskiego, który jak przyznał odegrał istotną rolę w historii Stanów Zjednoczonych Ameryki. To ważne dla naszych rodaków słowa, które świadczą o tym, że nasza walka miała duże znaczenie nie tylko w Europie ale i na świecie. Cieszy mnie, że Vice Prezydent Pence obiecał, że dołoży wszelkich starań aby USA nadal mogły skutecznie przewodzić politycznie w świecie dla dobra całej ludzkości – tak Wałęsa dziękował wiceprezydentowi za rozmowę w Białym Domu.
Były prezydent na to spotkanie ubrał szary garnitur, pod który założył jedną ze swych słynnych koszulek „Konstytucja”. Tym razem jednak na nos włożył eleganckie, rogowe okulary zamiast charakterystycznych pomarańczowych, które nosił nawet w oficjalnych sytuacjach. Niejednokrotnie przez ten element był porównywany do słynnego wokalisty Bono. To jednak nie była kwestia mody. Wałęsa nosił te okulary, bo tak zalecili mu lekarze. Jak widać, wzrok się poprawił, bowiem ten element w amerykańskiej podróży już mu nie towarzyszył…
ZOBACZ TEŻ: Nowa koszulka Wałęsy. ALE SZPAN! Efekt psuje tylko jedna część ciała [ZDJĘCIA]
Przepędzili polityków i zaczęli rządzić sami. W którym mieście taka heca?