Jak poinformowała Wirtualna Polska, para prezydencka dotarła do Juraty we wtorek. Choć jeszcze kilka lat temu prezydent odpoczywał na skuterze wodnym, teraz postanowił spędzić czas mniej aktywnie. Być może wypadek, jaki mu się przytrafił, odsunął go od kontynuowania morskiej pasji. Razem z Agatą Kornhauser-Dudą byli widziani w strojach kąpielowych, spacerując nad brzegiem morza. Nie da się ukryć, że byli zatraceni w romantycznych chwilach, będąc tylko we dwoje...oczywiście nie licząc funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa, którzy są z nimi w praktycznie każdym momencie.
Andrzej Duda aktualnie spędza czas w rezydencji prezydenckiej "Mewa" na Półwyspie Helskim. Ośrodek jest wyjątkowo ekskluzywny. Ma wieżę widokową wysoką na 35 metrów, a na samym szczycie przeszklony salon pozwala zatracić się w pięknych widokach Mierzei Helskiej. Cała rezydencja jest rozciągnięta na 150-hektarów. Para prezydencka ma do dyspozycji basen, plażę prywatną, a nawet lądowisko dla helikopterów. W okolicy także znajduje się specjalna przystań dla łodzi.