Prezydent Andrzej Duda ucztuję Mikiem Pencem

i

Autor: Kancelaria Prezydenta Prezydent Andrzej Duda ucztuję Mikiem Pencem

Duda NAGLE poruszył DRAŻLIWĄ sprawę nieobecności Trumpa. W USA tego nie ZAPOMNĄ

2019-09-02 12:53

To było zupełnie niespodziewane. Andrzej Duda dzień po uroczystych odchodach 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej nagle poruszył sprawę nieobecności Donalda Trumpa. Najciekawsze jest to, że obok polskiego prezydenta stał wiceprezydent USA Mike Pence, czyli bardzo zaufany człowiek Trumpa. Słowa Dudy musiały go mocno zaskoczyć. Co powiedział polski prezydent?

Gdy opadły już emocje związane z rocznicą wybuchu II wojny światowej,  Andrzej Duda wraz z małżonką przyjęli w Pałacu Prezydenckim wiceprezydenta USA Mike'a Pence'a i jego żonę Karen. Po spotkaniu doszło do wspólnej konferencji prasowej polskiego prezydenta i zastępcy Trumpa. Tuż po kurtuazyjnych podziękowaniach dla Pence'a Duda niespodziewanie poruszył delikatną kwestię nieobecności Trumpa (ZOBACZ, DLACZEGO TRUMP PRZEŁOŻYŁ WIZYTĘ). - Wszyscy wiemy o tym, że była zapowiedziana wizyta prezydenta Donalda Trumpa. Przyroda, zdarzenia nieprzewidywalne, czyli huragan, doprowadziły do zmiany tego planu. Taka zmiana jest oczywista - stwierdził prezydent. - Dziękuję wiceprezydentowi Pence'owi i jego małżonce, że zdecydowali się zastąpić prezydenta Trumpa - dodał. Tych słów Dudy w USA na pewno nie zapomną. Prezydent na pewno mocno zaplusował u Trumpa. 

CZYTAJ TEŻ: Córka UJAWNIA, co Lech Kaczyński myślał 10 lat temu. 8 miesięcy później już NIE ŻYŁ

Podczas konferencji Pence bardzo ciepło wypowiadał się o Polsce i Polakach. - Stany Zjednoczone i Polska zawsze miały wspaniałe relacje. Niedaleko Białego Domu są monumenty dwóch ważnych osób, które pomogły nam w walce o niepodległość, generałów Pułaskiego i Kościuszki. Wielu Amerykanów ma polskie korzenie. Amerykanie niezależnie od tego skąd pochodzą, zawsze inspirują się niezachwianą odwagą Polaków. Przeszliście przez ciężkie czasy i zapłaciliście najwyższa cenę, ponieważ padliście ofiarą dwóch reżimów totalitarnych, a mimo to się nie poddaliście - podkreślił wiceprezydent USA.