Dostała w twarz, złożyła pozew

2018-09-03 19:25

Działaczka KOD, która w sobotę w czasie uroczystości z okazji Dnia Weterana została spoliczkowana przez kobietę związaną z dolnośląskim Urzędem Wojewódzkim, złożyła w poniedziałek prywatny akt oskarżenia przeciwko niej. Taką informację przekazał portal wyborcza.pl

Dominika Arendt-Wittchen

i

Autor: Youtube/ Archiwum prywatne Dominika Arendt-Wittchen

Przypomnijmy, że w sobotę na warszawskim placu Piłsudskiego w czasie przemówienia Andrzeja Dudy działacze KOD demonstrowali przeciwko łamaniu ustawy zasadniczej przez prezydenta. Do skandujących hasło „Konstytucja!” podeszła kobieta. Najpierw powiedziała do Magdaleny Klim „zamknij się, ty głupia babo”, a następnie wymierzyła jej siarczysty policzek. Nagranie ze zdarzenia szybko obiegło media społecznościowe. Szybko okazało się, że agresywną kobietą okazała się Dominika Arendt-Wittchen, która w dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim pełniła funkcję pełnomocniczki ds. obchodów 100-lecia niepodległości. W niedzielę wojewoda Paweł Hreniak poinformował na Twitterze, że Arendt-Wittchen złożyła rezygnację.

W poniedziałek prawnik Magdaleny Klim złożył w Sądzie Rejonowym dla Warszawy Śródmieścia prywatny akt oskarżenia. W rozmowie z „Gazetą Wyborczą” mec. Jarosław Kaczyński tłumaczył, że „To jest przestępstwo ścigane z oskarżenia prywatnego, a więc konieczne jest złożenie własnego, prywatnego aktu oskarżenia”.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki