W sobotę w Warszawie odbyła się konwencja PO. Na spotkaniu był obecny także Donald Tusk, który oficjalnie przekazał Ewie Kopacz kierownictwo partii. Podarował jej też szalik kibica Polski i powiedział, że przed wyborami prezydenckimi w 2010 dał go Komorowskiemu i to przyniosło mu szczęście. W ten sposób życzył Ewie Kopacz powodzenia na nowym stanowisku w PO.
Pani premier była niezwykle wzruszona i nie ukrywała łez. Podziękowała Tuskowi i pogratulowała bycia „prezydentem Europy”. Jak zaznaczyła w PO kończy się pewien rozdział, ale jak podkreśliła nie tylko partia będzie wspominać, ale i dziękować: „Oprócz tego, że będziemy wspominać czas, kiedy na czele PO stał Donald Tusk, będziemy mu dziękować za lata wspólnej pracy”. W czasie konwencji był wyświetlony również film poświęcony Donaldowi Tuskowi, pełen wzruszeń i uniesień.
Na konwencji partii nie pojawili się jedynie politycy Platformy Obywatelskiej. W pierwszym rzędzie siedzieli też aktorzy wspierający partię: Anna Nehrebecka, Dorota Stalińska, Andrzej Grabowski (czyli juror „Tańca z gwiazdami 2”) i Daniel Olbrychski. W sobotę konwencję zorganizowało tez Prawo i Sprawiedliwość, w Szczecinie. Tam jednak atmosfera była bardziej poważna, a nie tak pełna swobody jak na konwencji przeciwników.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail